"Od nas aż dziesięciu posłów nie głosowało?" Będą kary dla posłów PiS
• Dziesięciu posłów PiS nie głosowało ws. wyboru nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego
• Rzecznik dyscypliny PiS dla WP: niestety trzeba ponieść karę
14.04.2016 | aktual.: 14.04.2016 13:49
Ośmiu posłów Prawa i Sprawiedliwości musi się liczyć z tym, że dostaną nagany i kary finansowe od władz klubu PiS. Powód? Nie przyszli na głosowanie ws. wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Spośród dziesięciu nieobecnych posłów PiS tylko Joachim Brudziński i Andrzej Adamczyk mogą spać spokojnie - wcześniej usprawiedliwiali się u rzecznika partyjnej dyscypliny.
- Od nas aż dziesięciu posłów nie głosowało? - dziwi się w rozmowie z Wirtualną Polską poseł PiS Marek Suski, który od lat dba w partii o dyscyplinę. Zapowiada też postępowania dyscyplinarne wobec ośmiu posłów PiS. - Nie znam przyczyn, dla których koleżanki i koledzy posłowie nie przybyli na głosowanie. Jeśli nie będą to przyczyny bardzo ważne, to wtedy niestety trzeba ponieść karę - mówi Suski w rozmowie z WP.
Tylko dwie osoby - Joachim Brudziński i Andrzej Adamczyk - usprawiedliwiały się u Marka Suskiego informując, że nie będzie ich dziś w Sejmie. Być może ktoś jeszcze usprawiedliwiał się u szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. - A co do reszty, to będzie procedura dyscyplinarna - zapowiada. Aby nałożyć kary na posłów, rzecznik dyscypliny przeprowadzi teraz postępowanie sprawdzające.
- Na następnym posiedzeniu Sejmu rzecznik dyscypliny powinien już przedstawić propozycje kar - np. nagan albo kar finansowych. Wtedy prezydium klubu podejmie uchwały w tej sprawie - mówi Marek Suski.