ŚwiatOd lat marzyli o deszczu, wreszcie przyszła... powódź
Od lat marzyli o deszczu, wreszcie przyszła... powódź
Na australijskie miasto Charleville, w ciągu 3 dni spadła ilość deszczu, która normalnie spada tam w ciągu całego roku. Mieszkańcy miasta od lat borykali się z problemem suszy, czegoś takiego jednak się nie spodziewali. Wg. meteorologów, przyczyną nadmiernych opadów jest niżowy monsun, przesuwający się w kierunku Południowej Australii.