Oczko opadło temu misiu. Niedźwiedź włamał się do auta i zasnął

Po serii włamań do samochodów w kanadyjskim miasteczku, prawda wyszła na jaw. Winowajcą okazał się niedźwiedź. Wpadł na gorącym uczynku. W jaki sposób? Po prostu, zmęczył się rozrabianiem i uciął sobie drzemkę.

Niedźwiedź wpadł na gorącym uczynku. Zasnął w aucie, do którego się włamał
Niedźwiedź wpadł na gorącym uczynku. Zasnął w aucie, do którego się włamał
Źródło zdjęć: © Pixabay

13.06.2024 | aktual.: 13.06.2024 14:30

O niedźwiedziu włamywaczu pisze portal RMF24, powołując się na "The Guardian". W miasteczku Larder Lake, w prowincji Ontario w Kanadzie doszło ostatnio do serii włamań do samochodów.

Winowajca został zidentyfikowany. Pogrążyła go drzemka, jaką uciął sobie w jednym z demolowanych samochodów. Wszystko stało się jasne. Auta mieszkańców upodobał sobie... czarny niedźwiedź!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziwne odgłosy w środku nocy

Jak relacjonuje Kayla Seward, mieszkanka miasteczka Larder Lake, kilka dni temu około północy obudził ją hałas.

Wyszła z domu, żeby sprawdzić, co się dzieje. Okazało się, że w samochodzie zaparkowanym przed domem śpi czarny niedźwiedź.

Włamywacz przebudził się na moment, ale nic sobie nie robił z jej obecności i spał dalej w najlepsze. Na nagraniu, jakie kobieta wrzuciła na swój profil na Facebooku, widać zaparowanie szyby i zaspanego misia na fotelu pasażera.

Niedźwiedź włamał się do jej auta. Stary przyjaciel czy mściciel?

Kobieta przekazała mediom, że w ubiegłym roku wydarzyła się podobna historia. Jest przekonana, że to właśnie ten konkretny miś odpowiada za oba włamania.

Niedźwiedź, podobnie jak rok temu, najprawdopodobniej otworzył odblokowany pojazd, podnosząc klamkę drzwi pyskiem.

Efekt? Jak widać na kolejnym filmie, zamieszczonym przez Kanadyjkę, dziki gość rozsmakował się w piance z tapicerski. Fotele i plastikowe elementy auta są rozszarpane, a części pianki porozrzucane dookoła.

Kyla Seward nie podejrzewa jednak, że niedźwiedź czuje do niej sympatię i włamał się "z tęsknoty".

- W zeszłym roku przebił się przez moją tylną szybę, a następnie został przetransportowany przez służby 200 km dalej. Cóż, przeszedł całą drogę z powrotem, aby się zemścić - mówi w rozmowie z "Guardianem".

Gazeta zaznacza, że w Kanadzie żyje ponad 380 tys. z 600 tys. populacji niedźwiedzia czarnego w Ameryce Północnej. Zwierzęta te zwykle nie są agresywne w stosunku do ludzi.

Czytaj również:

Źródło: RMF24/The Guardian/WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)