Oczekiwanie na wizytę papieża w Auschwitz
W relacjach z drugiego dnia pielgrzymki papieża
Benedykta XVI do Polski w sobotniej prasie francuskiej dominuje
ton oczekiwania na jego wizytę w niedzielę w byłym hitlerowskim
obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.
27.05.2006 | aktual.: 27.05.2006 15:16
Dziennik "Le Figaro" podkreśla jako "znaczący" fakt, że papież- Niemiec udaje się tam podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski.
"Le Figaro" cytuje słowa kardynała Waltera Kaspera, odpowiedzialnego w Watykanie za dialog z Żydami, że "będzie to wydarzenie wyłącznie duchowe, nie zaś polityczne", ale podkreśla, że "nie można zapomnieć przeszłości".
"W umysłach ludzkich przez cały czas pielgrzymki Benedykt XVI nie przestaje symbolizować narodu niemieckiego" - zaznacza "Le Figaro".
Dziennik pisze o "rozczarowaniu" Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, którzy w czwartek oczekiwali pod pomnikiem Bohaterów Getta na "więcej spontaniczności i silny gest" papieża podczas jego przejazdu papamobile ulicami Warszawy. "Jednak nawet w Polsce Benedykt XVI nie jest Janem Pawłem II" - dodaje "Le Figaro".
Dla dziennika "Le Monde" wizyta w Auschwitz będzie miała szczególny charakter ze względu na epizod w młodości papieża, kiedy to był on członkiem Hitlerjugend.
Francuskie dzienniki wybijają również słowa papieża wypowiedziane w piątek na Placu Piłsudskiego w Warszawie: "Usiłuje się stworzyć wrażenie, że wszystko jest względne, że również prawdy wiary zależą od sytuacji historycznej i od ludzkiej oceny. Nie można ulec pokusie relatywizmu czy subiektywnego i selektywnego interpretowania Pisma Świętego".
W zgodnej opinii "Le Monde" i "Le Figaro" słowa te stanowią nawiązanie do krytykowanego przez Kościół i bijącego także w Polsce rekordy popularności kontrowersyjnego filmu "Kod da Vinci".
Michał Kot
