PolskaOchojska: w Biesłanie najbardziej potrzebna pomoc psychologiczna

Ochojska: w Biesłanie najbardziej potrzebna pomoc psychologiczna

W Biesłanie najbardziej potrzebna jest w tej
chwili pomoc psychologiczna. Wystarczająca jest ilość leków,
środków opatrunkowych i jednorazowego sprzętu medycznego, bo takie
dary napływają z całego świata - powiedziała szefowa
Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska.

Ochojska: w Biesłanie najbardziej potrzebna pomoc psychologiczna
Źródło zdjęć: © AFP

Ekipa PAH zakończyła po południu swój jednodniowy pobyt w Biesłanie, gdzie udała się, by przekazać dary dla ofiar zamachu. W transporcie znalazło się 29 łóżek wielofunkcyjnych, 29 materacy, 13 materacy przeciw odleżynom, 5 wózków inwalidzkich, 3 kardiometry przyłóżkowe, 3 aparaty EKG, serwetki dezynfekcyjne oraz rękawiczki jednorazowe.

Do Biesłanu zawieziono również dwa zestawy narzędzi neurochirurgicznych oraz jeden zestaw chirurgiczny przekazany PAH przez Prezesa Polskiego Stowarzyszenia Neurochirurgii prof. Andrzeja Radka.

Dodatkowo pracownicy Misji Zagranicznej PAH w Inguszetii i Czeczenii zakupili na miejscu 15 glukometrów, 5 aparatów do sterylizacji narzędzi chirurgicznych, 40 aparatów do mierzenia ciśnienia, naczynka do posiewów i analiz oraz 50 kompletów pościeli szpitalnej. Wartość darów zakupionych na miejscu wynosi 6 tys. dolarów.

Mam poczucie, że to, co przywieźliśmy, jest naprawdę potrzebne. Warunki w tutejszych szpitalach są więcej niż skromne - zaznaczyła Ochojska. PAH chce, by na miejscu stworzyć centrum rehabilitacyjne dla ofiar zamachu. Na ten sam pomysł wpadły też inne organizacje zajmujące się pomocą dla Biesłanu i, jak twierdzi Ochojska, niewykluczone, że podejmą one wspólne działania.

Pracownicy PAH odwiedzili też miejscowy cmentarz i szkołę. Tam stale przychodzą ludzie z kwiatami. To, co się stało, jest jeszcze bardzo mocno odczuwalne. Tu panuje żałoba, czuje się ten głęboki smutek, tragedię. Ofiary i rodziny ofiar będą dochodzić do siebie jeszcze bardzo długo. Ważne jest jednak to, że świat pamięta i myśli o Biesłanie. Dla nich to bardzo dużo znaczy - mówi Ochojska.

W Osetii zostało kilku pracowniku PAH, którzy zajmą się rozdzielaniem darów dla potrzebujących szpitali. Nadal zbierane są środki finansowe na pomoc dla Biesłanu. Pieniądze można wpłacać na konto BPH 21 1060 0076 0000 3310 0005 5049 z dopiskiem "Biesłan" lub kartą kredytową przez stronę internetową www.pah.org.pl.

Według najnowszego oficjalnego bilansu tragedii w Biesłanie zginęło co najmniej 339 osób, z czego prawie połowa to dzieci. Rosja wciąż nie może ustalić ostatecznej liczby ofiar - zabitych i rannych. Placówki zdrowia udzieliły pomocy 1015 osobom.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)