Obywatele UE najbardziej przychylni Polsce
W najnowszym sondażu przeprowadzonym na zlecenie
Komisji Europejskiej, obywatele piętnastu państw Unii uznali, że
Polska jest pierwszym krajem kandydującym, który powinien zostać
przyjęty do Unii Europejskiej.
Mając do wyboru sześć krajów, w tym dwa, które nie aspirują do członkostwa, za wejściem Norwegii opowiedziało się 21% ankietowanych, Szwajcarii również 21%, Polski 18%, Węgier 16%, Czech 12% i Turcji 10%.
45% obywateli państw Piętnastki uważa, że Unia powinna przyjąć tylko niektóre państwa kandydujące, 21% że wszystkie, a 16% że nie powinna przyjmować żadnego.
Opinia publiczna w piętnastu krajach nie jest jednak dobrze poinformowana o poszerzeniu. Spośród ankietowanych tylko 2% uznało, że jest "bardzo dobrze poinformowana", 17% że dobrze, 44% nie najlepiej i 34% "nie poinformowana w ogóle". Najwięcej o poszerzeniu wiedzą Finowie, Duńczycy i Austriacy, a najmniej Brytyjczycy, Irlandczycy, Portugalczycy, Hiszpanie, Włosi i Grecy.
Ogromna większość ankietowanych uznała, że nie jest włączona w debatę polityczną o poszerzeniu. 2% respondentów oceniło, że czują się w pełni włączeni w tę debatę, 11% że dostatecznie włączeni, 28 że w niewielkim stopniu i 57, że w ogóle nie. Dobrze włączeni czują się Duńczycy, Austriacy i Holendrzy, a poza debatą są Brytyjczycy, Irlandczycy, Hiszpanie, Grecy, Portugalczycy i Belgowie.
Sondaż "Opinia publiczna wobec poszerzenia UE" przeprowadził na zlecenie Komisji Europejskiej instytut o nazwie "Grupa Badawcza Opinii Europejskiej" (EORG) w dniach 5 marca - 24 kwietnia 2001 r. (mon)