"Oby prezydent i PiS nie straszyli kryzysem"
Jeśli prezydent zwoła Radę Gabinetową, to
ona się odbędzie - zapewnił minister w kancelarii
premiera Rafał Grupiński. Uważa on jednak, że prezydent i
niektórzy politycy PiS nie powinni straszyć obywateli kryzysem.
03.10.2008 | aktual.: 03.10.2008 09:58
W piątek rano w Polsat News prezydent Lech Kaczyński powiedział, że nie wyklucza zwołania Rady Gabinetowej w sprawach gospodarczych. Jak dodał, chciałby się również w tej sprawie spotkać w cztery oczy z premierem.
Jeśli pan prezydent zwoła Radę Gabinetową, to ona się oczywiście odbędzie. Natomiast bardzo by mi zależało i także całemu rządowi, aby pan prezydent, a także niektórzy politycy PiS nie wywoływali paniki w Polsce i nie straszyli obywateli kryzysem, którego akurat w Polsce nie ma - mówił w Radiu Zet Grupiński.
Nie ma sensu - apeluję do polityków PiS, aby panowie ukrywali jakieś polityczne plusy na sytuacji kryzysowej. Nie warto - podkreślił minister w kancelarii premiera.
Zgodnie z konstytucją w sprawach szczególnej wagi prezydent może zwołać Radę Gabinetową - czyli Radę Ministrów obradującą pod przewodnictwem głowy państwa. Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje rządu.
