Oburzenie na Białorusi po wywiadzie Sikorskiego
MSZ Białorusi nazwało "egzotyczną" wypowiedź szefa MSZ Polski Radosława Sikorskiego, który w wywiadzie dla "Financial Timesa" wezwał prezydenta Aleksandra Łukaszenkę do pokojowego przekazania władzy. Rzecznik MSZ Białorusi Andrej Sawinych nie szczędzi ironii: - Polski minister przebywa w jakiejś rzeczywistości równoległej, wirtualnej. Wypowiedzi pana Sikorskiego już dawno wywołują bardziej uśmiech, niż zaniepokojenie - cytuje jego słowa białoruska agencja BiełTA.
- Lepiej by było, gdyby Łukaszenka nie brał przykładu z Mubaraka, czy Kadafiego, lecz z Wojciecha Jaruzelskiego - powiedział szef polskiej dyplomacji w wywiadzie, którego omówienie ukazało się w brytyjskim dzienniku.
Sikorski w wywiadzie przyznał, że UE postąpiła słusznie, nie wykluczając Białorusi z Partnerstwa Wschodniego, pomimo zduszenia przez Łukaszenkę opozycji po kwestionowanych przez nią wyborach prezydenckich z grudnia zeszłego roku. Jak zaznaczył, UE jest przekonana, że na Partnerstwie Wschodnim "skorzystają sami Białorusini".
Szef MSZ podkreślił, że Polska chce wykorzystać swoje przewodnictwo w Radzie UE do wzmocnienia relacji ze wschodnimi sąsiadami i ożywienia procesu rozszerzenia Wspólnoty.