Obraz odkryty po 400 latach trafił na aukcję
"Portret damy z córką" Tycjana - ostatni raz
widziany 400 lat temu - został wystawiony na sprzedaż przez znany
dom aukcyjny Christie's. Pieczołowicie restaurowany obraz będzie
sprzedany w ramach aukcji "Dawnych Mistrzów" w najbliższy czwartek.
Christie's spodziewa się, że dzieło zostanie sprzedane za co najmniej 5 mln funtów (prawie 7,5 mln euro).
Artysta nie skończył pracy nad portretem przed śmiercią w 1576 roku. Dzieło ukończył jeden z jego uczniów pod koniec XVI lub na początku XVII wieku, przyprawiając damie skrzydła, tak by przypominała archanioła Rafaela. Jej córce namalował męską fryzurę, aby kojarzono ją z Tobiaszem.
Końcowy produkt - czyli obraz "Tobiasz i Anioł" - trafił do znanej weneckiej kolekcji Barbarigo, następnie nabył go handlarz dzieł sztuki Rene Gimpel. Wstępując do francuskiego ruchu oporu w czasie II wojny światowej, Gimpel wysłał swoje płótna do kryjówek w Londynie. Zginął w obozie pracy w 1944 roku.
Spadkobiercom Gimpla udało się zlokalizować obrazy w 1946 toku w londyńskim garażu. Zlecono ich prześwietlenie i restaurację.
Prace nad konserwacją dzieł trwały do 2001 roku, kiedy to odsłonięto, po raz pierwszy od 400 lat, oryginalne portrety namalowane ręką Tycjana.
Według ekspertów, portret wystawiony na sprzedaż w Christie's przedstawia najprawdopodobniej córkę artysty Emilię i jedną z jego wnuczek.
Światowy rekord za płótno Tycjana ustanowiony został w Londynie w 1991 roku - za obraz "Wenus i Adonis" zapłacono wtedy 7,48 mln funtów.