Obrali sierociniec za cel. Rosjanie uderzyli w Sumach
Wojska rosyjskie uderzyły w ośrodek resocjalizacyjny dla nieletnich i sierociniec w Sumach. W wyniku ataku rannych zostało co najmniej 13 osób. Wśród nich są także dzieci.
"Dziś wieczorem, 1 września, wróg przeprowadził atak rakietowy na teren placówki oświatowej Sumy, gdzie mieści się ośrodek rehabilitacji społecznej i psychologicznej dzieci oraz sierociniec" - przekazała lokalna administracja w niedzielę wieczorem. Jak podkreślono do ataku doszło tuż przed 21.00 lokalnego czasu.
Ośrodek znajduje się na jednym z osiedli mieszkalnych. Ołeksij Drozdenko, szef administracji wojskowej miasta Sumy, przekazał w rozmowie z mediami, że "wszystkim ofiarom udzielana jest niezbędna pomoc".
Według wstępnych informacji podanych przez Urząd Miasta Sumy w wyniku ataku nie ma ofiar śmiertelnych. Rannych zostało 13 osób, a cztery z nich zostały poddane hospitalizacji. Pozostali ranni otrzymali niezbędną pomoc na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina dąży do włączenia Zachodu do wojny? "Nie ma co ukrywać"
Nocny atak na Ukrainę
W wyniku ataku doszło do znacznych szkód materialnych. Poza zniszczeniami w samym ośrodku, uszkodzonych zostało aż 400 okien w okolicznych domach - podaje portal Ukrainska Prawda.
Sumy nie były jedynym celem rosyjskich nalotów w nocy z niedzieli na poniedziałek. Rosjanie obrali za cel także m.in. Charków czy Kijów, w którym doszło do pożarów w związku z upadkiem szczątków pocisków i dronów kamikadze zestrzelonych przez obronę przeciwlotniczą.
Czytaj więcej: