OBOP: rok 2001 - dla Polaków dobry, dla Polski zły
Ponad połowa Polaków (56%) uznała rok 2001 za pomyślny dla siebie osobiście, przy czym tylko 5% dało oceny bardzo dobre. Dla prawie dwóch piątych (39%) był to rok zły, w tym 13% ma bardzo złe wspomnienia. Miniony rok gorzej niż niż w wymiarze osobistym oceniano przez pryzmat sytuacji kraju.
Za niepomyślny dla Polski rok 2001 uznało 73%. Polaków, w tym 21% za zdecydowanie zły - wynika z sondażu Ośrodka Badania Opinii Publicznej.
Respondenci OBOP pytani o wydarzenia i sytuacje niepomyślne dla kraju, mówili o bezrobociu - 35% ogółu badanych, złej sytuacji gospodarczej - 23%, złej sytuacji bytowej ludzi - 15% i ubiegłorocznych powodziach - 10%.
Z badań OBOP wynika, że odsetek osób, które stwierdzały, że rok 2001 był dla naszego kraju rokiem dobrym, stanowił zaledwie 15%, w tym mniej niż jedna osoba na sto skłonna była wydawać oceny bardzo dobre.
Polacy, pytani o pomyślne dla naszego kraju wydarzenia 2001 roku, najczęściej mówili o wyniku wyborów parlamentarnych - 19%. Wśród innych, wymieniane stosunkowo najczęściej sprawy, dotyczyły integracji z UE (4%) oraz sukcesów sportowych Polaków: Adama Małysza (3%) i piłkarskiej reprezentacji Polski (2%).
Według OBOP, jeszcze gorzej niż dla kraju rok 2001 został oceniony pod względem sytuacji na świecie. Aż 83% badanych Polaków uznało go za niedobry, w tym 36% uznało go za bardzo zły. Tylko 7% ankietowanych oceniła go jako dobry, przy czym żadna z pytanych osób nie wydała oceny bardzo dobrej.
Pytani o niepomyślne wydarzenia 2001 roku na świecie, badani wymieniali: eskalację zjawiska terroryzmu na świecie (31%) oraz wojnę w Afganistanie (30%). Z kolei pytani o pomyślne wydarzenia w świecie, Polacy stosunkowo najczęściej mówili o walce z terroryzmem (7%) i pielgrzymkach Jana Pawła II (4%).
Dominująca grupa (37%) respondentów uważa, że 2002 rok będzie dla nich taki sam jak poprzedni. Obawy, że będzie gorszy wyraziło 22% ankietowanych. Nadzieję na poprawę sytuacji własnej w 2002 roku wyraziło 26% badanych.(ck)