"Obiad z Robertem Bąkiewiczem". Allegro usunęło licytację
Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zbiera pieniądze na pokrycie kosztów tegorocznego marszu w Warszawie. Zorganizowało między innymi licytację na platformie Allegro. Jej przedmiotem był obiad z Robertem Bąkiewiczem. Platforma licytację jednak usunęła.
"Uwaga! Allegro usunęło licytację obiadu z Robertem Bąkiewiczem ze swojego serwisu, dochód miał iść na wsparcie Marszu Niepodległości. Przyczyna jak zawsze w takich przypadkach, enigmatyczna. Może rzecznik Allegro poda konkretny punkt regulaminu?" – zaalarmowało w środę wieczorem na swoim profilu na Twitterze Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
Na wpis szybko zareagował rzecznik prasowy Allegro. W komentarzu do postu wyjaśnił, że licytacja została usunięta, ponieważ należało ją wystawić jako akcję charytatywną. "Gdyby był problem, to oczywiście pomożemy" - zaoferował.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na allegro można nadal licytować wystawiony przez stowarzyszenie obiad z Krzysztofem Bosakiem czy zwiedzanie Sejmu i kawę z Robertem Winnickim. W czwartek po południu za posiłek z Bosakiem oferowano 2 tysiące złotych. Za kawę z Winnickim oferowano 3 tys. złotych.
Stowarzyszenie organizuje zbiórki na pokrycie kosztów Marszu Niepodległości
Przypomnijmy, że 23 listopada konto Stowarzyszenia Marsz Narodowy zablokował PayPal. Nie można z niego wypłacać ani na nie wpłacać pieniędzy. "Po raz kolejny staliśmy się ofiarą prześladowań monopolistycznych koncernów" - alarmowało wówczas biuro prasowe stowarzyszenia.
"Organizacja Marszu Niepodległości, to niezwykle kosztowne przedsięwzięcie. Same tylko koszty związane z bezpieczeństwem, to około 200 tysięcy złotych, do tego dochodzi wynajęcie sceny, ruchomych platform, nagłośnienia, promocja i wiele innych kosztów, które podsumowane wynoszą 450 tysięcy złotych. Nadal potrzebujemy około 150 tysięcy złotych, żeby spłacić wszystkie należności związane z organizacją Marszu Niepodległości" - alarmuje stowarzyszenie na swojej stronie internetowej. To dlatego zorganizowało licytacje na Allegro i prosi o wpłaty na konto.
Co ciekawe, stowarzyszenie, którym przewodzi Bąkiewicz, otrzymało od podległego rządowi Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej 1,3 mln zł na zorganizowanie wydarzenia pod nazwą "Marsz Niepodległości – nowoczesność i tradycja". Z kolei powołana do zabezpieczania go tzw. straż narodowa dostała 1,7 mln zł na projekt: "Bezpieczeństwo i profesjonalizm w trakcie organizacji i przebiegu wydarzeń patriotycznych i religijnych – warunkiem koniecznym w utrwalaniu tożsamości kulturowej".
PiS dofinansowuje "faszystowskie bojówki"? Horała odpiera zarzuty
Wedle sprawozdania finansowego stowarzyszenia, z otrzymanych pieniędzy kupiono nagłośnienie estradowe za prawie 100 tys. zł oraz oświetlenie za 42 tys. zł. Warto nadmienić, że sprzęt został wykorzystany m.in. do zagłuszania prounijnej opozycyjnej manifestacji w Warszawie w październiku.