Obcokrajowcy będą służyć w straży pożarnej? Polscy strażacy oburzeni
W straży pożarnej będą mogli służyć obcokrajowcy? Taki pomysł trafił do Sejmu, a parlamentarni analitycy orzekli, że warto go rozważyć. Polscy strażacy są oburzeni.
Do sejmowej Komisji do spraw Petycji trafił wniosek, by umożliwić obcokrajowcom służbę w Państwowej Straży Pożarnej. Anonimowy wnioskodawca postuluje, by w ustawie o PSP sformułowanie "obywatel Rzeczypospolitej Polskiej" zastąpić zwrotem "osoba zamieszkała na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".
Autor petycji przekonuje, że zmiana przepisów jest niezbędna, ponieważ w innym przypadku "będziemy krajem z niewystarczającą liczbą strażaków zapewniających bezpieczeństwo obywateli polskich w przypadku pożarów, powodzi, wypadków komunikacyjnych".
Zgodne z Konstytucją
Jego zdaniem, braki kadrowe w PSP wynikają z tego, że strażacy przyjęci przed 1 stycznia 2013 r. mogą przechodzić na emeryturę po 15 latach służby, a przyjęci po tej dacie - po 25 latach. Wnioskodawca wylicza także wśród przyczyn niż demograficzny, niską dzietność Polek, ujemną migrację i olbrzymią liczbą wolnych wakatów w Państwowej Straży Pożarnej.
Posłowie skierowali petycję do Biura Analiz Sejmowych. W opinii czytamy, że "zniesienie wymogu posiadania obywatelstwa polskiego dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej jest dopuszczalne w świetle art. 60 Konstytucji".
Sejmowa prawniczka dr Jolanta Waszczuk-Napiórkowska pisze, że "warto rozważyć nowelizację przepisów w zakresie, w jakim dotyczą one zniesienie wymogu posiadania obywatelstwa polskiego dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, którzy realizują bardzo ważne zadania z punktu widzenia bezpieczeństwa społeczeństwa, gdyż w dużej mierze dotyczą one ochrony życia, zdrowia oraz mienia".
Króluje kolesiostwo
Pod koniec ubiegłego roku w Państwowej Straży Pożarnej było około 1,2 tys. wakatów. - Nadal mamy bardzo dużo chętnych, to jest około siedmiu osób na jedno miejsce, ale jest inna kwestia - mamy najtrudniejsze spośród wszystkich formacji mundurowych egzaminy sprawnościowe – tłumaczył w rozmowie z PAP Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski.
Strażacy z jednostek ochotniczych są oburzeni propozycją, by zatrudniać obcokrajowców. – To nieprawda, że to przez testy sprawnościowe odpadamy. Zdałem egzamin dwa razy, a i tak mnie nie przyjęli – mówi Wirtualnej Polsce Jacek Nowacki, strażak-ochotnik. I dodaje, że ma wielu kolegów, którzy także zdali egzaminy, ale nie dostali się do państwowej służby.
- Zdawałem trzy czy cztery razy i się poddałem. Króluje kolesiostwo. Jak masz inne zdanie, to też cię nie wezmą. Zamiast oddanych ojczyźnie Polaków będą sobie brać obcokrajowców, którzy będą się bali walczyć o podwyżki czy lepszy sprzęt. Stworzą sobie grupę potakiwaczy. To skandal, że Sejm się tym w ogóle zajmuje – mówi proszący o anonimowość strażak.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Ciało bez krwi. Makabryczne rozwiązanie zagadki.
**