Po mszy w kaplicy na pobernardyńskim Starym Cmentarzu Katolickim uczczono pamięć obrońców Grodna, składając wieńce na jedynej zachowanej mogile - Janusza Budzanowskiego, 16-letniego ucznia liceum, który poległ 20 września.
Kwiaty złożono też pod tablicą upamiętniającą 13-letniego harcerza Tadeusza Jasińskiego, który zginął, przywiązany do sowieckiego czołgu i obwożony po mieście jako żywa tarcza, oraz na grobie obrońcy Grodna, pierwszego prezesa Stowarzyszenia Kombatantów przy ZPB Bolesława Wołosiewicza.
Na uroczystości obecni byli konsul generalny RP w Grodnie Andrzej Krętowski, prezes ZPB Andżelika Borys oraz ostatni żyjący obrońca Grodna Kazimierz Tumiński.
Źródło artykułu: 
