Obchody Powstania Warszawskiego na wrocławskim rynku
Eksplozje, strzały oraz okrzyki dowódców mogli usłyszeć ci, którzy w niedzielę pojawili się na wrocławskim Rynku. Inscenizacją historyczną walk powstańczych Wrocław zakończył obchody 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Niemal 200 rekonstruktorów z 11 grup pojawiło się w niedzielnie popołudnie na wrocławskim Rynku, by przedstawić sceny walk Powstańczej Warszawy. Można było zobaczyć m.in. inscenizację wybuchu czołgu-pułapki, wskutek którego 13 sierpnia 1944 r. straciło życie ponad 300 mieszkańców Warszawy, znajdujących się w rejonie ul. Kilińskiego.
Widzowie zobaczyli też atak 69. Oddziału Kozackiego, walczącego w służbie Wehrmachtu oraz pododdziału wschodnio-muzułmańskiego pułku Waffen SS. Rekonstruktorzy przedstawili scenę Powstańczego ślubu, który odbywał się w przerwie między bombardowaniami.
Rekonstrukcja była opatrzona komentarzem na żywo, a prócz umundurowania i uzbrojenia aktorów, kolorytu dodawały okrzyki dowódców oraz potężne wybuchy i wystrzały. Poza ustawionymi na potrzeby inscenizacji barykadami, w jednej ze scen zagrał także budynek Banku Zachodniego, z okien którego Niemcy ostrzeliwali Powstańców.
Historię Powstania oraz jego znaczenie przypomniał zgromadzonym licznie gościom Stanisław Wołczaski "Kazimierz", mieszkający we Wrocławiu Powstaniec. W 1944 r. był kolporterem w Wydziale Biura Informacji i Propagandy Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej.
Organizatorami widowiska była Inicjatywa Historyczna oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej "Festung Breslau". Całość kosztów inscenizacji pokryli prywatni sponsorzy.