Obchody 3 Maja przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Uchwalona przed pięcioma laty konstytucja sprawdziła się i nadal się sprawdza; jest inspiracją dla innych narodów - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski, przemawiając z okazji Święta 3 Maja.
03.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
To święto konstytucji, tej, którą przed ponad dwustu laty uchwalił Sejm Wielki, i która, jak pisał historyk, była zwycięstwem mądrości nad ciemnotą, szlachetności, patriotyzmu nad podłością i prywatą - mówił w piątek prezydent przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Przypomniał, że Konstytucja 3 Maja była pierwszym tego typu dokumentem w Europie i choć nie ocaliła państwa, była później inspiracją dla działaczy niepodległościowych.
Konstytucja 3 Maja była dowodem woli współdziałania i odpowiedzialności za dobro wspólne. Porozumienia, wzniesienia się ponad interesy grupowe, skupienia się wokół narodowego celu - powiedział prezydent.
Pięć lat temu Zgromadzenie Narodowe uchwaliło konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, którą naród przyjął w referendum. Dzisiaj, po pięciu latach, możemy z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że ta ustawa zasadnicza sprawdziła się i sprawdza. Skutecznie utrzymuje system równowagi najważniejszych władz i instytucji w państwie. Dobrze reguluje stosunki między administracją rządową i samorządową. A przede wszystkim chroni prawa obywatelskie w ich pełnym wymiarze i daje gwarancję ich realizacji - uważa prezydent.
"Choć konstytucja ta była owocem trudnego kompromisu, stała się fundamentem silnego państwa, umacnia naszą suwerenność, praworządność i poczucie bezpieczeństwa. Dzisiaj powołują się na nią nawet ci, którzy przed laty głosowali za jej odrzuceniem - dodał.
Kwaśniewski dziękował tym, którzy przyczynili się do powstania i uchwalenia konstytucji. To nasz wspólny narodowy sukces. Był to kolejny po Okrągłym Stole owocny dar porozumienia, akt narodowej mądrości. Ta konstytucja jest powodem do dumy. Jej zapisy, zwłaszcza w zakresie równowagi władzy i praw obywatelskich, chwalą i doceniają inne narody przechodzące trudny czas politycznych i społecznych przemian. Polskie rozwiązania konstytucyjne są dla nich inspiracją, a nawet modelem. Szanujemy ten wspólny dorobek (...) pozwólmy nowej konstytucji okrzepnąć - powiedział.
Prezydent apelował o uczestnictwo w życiu publicznym. Przyznał, że bezrobocie i bieda nie sprzyjają aktywności obywatelskiej. Narastające poczucie bezradności może być groźne dla polskiej demokracji. Populizm ujawnia się przecież nie tylko w Polsce, ale również w innych, zasobniejszych krajach naszego kontynentu - mówił prezydent. Przestrzegł przed utrwalaniem podziału na biednych i bogatych i dziedziczeniem biedy.
Wzywał do współdziałania rządu, związków zawodowych, organizacji pracodawców, kościołów i samorządów w rozwiązywaniu problemów społecznych.
W ceremonii odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza wzięli udział: marszałkowie Sejmu Marek Borowski i Senatu Longin Pastusiak, premier Leszek Miller, członkowie rządu z ministrem obrony Jerzym Szmajdzińskim. Żołnierze w historycznych strojach oddali dwanaście salw armatnich; pododdziały reprezentacyjne wystawiły wojsko, policja i Straż Graniczna. Na płycie Grobu złożono wieńce. (aka)
