Obama: pokój w Irlandii Płn. wzorem rozwiązywania konfliktów
Prezydent USA Barack Obama powiedział w Belfaście, że pokój w Irlandii Północnej może być wzorem dla tych, którzy mieszkają w rejonach konfliktów na świecie.
17.06.2013 | aktual.: 17.06.2013 14:50
Zaznaczył jednak, że relacje między północnoirlandzkimi katolikami i protestantami będą wystawiane na dalsze próby. Do młodych ludzi zaapelował, by wzięli odpowiedzialność za przyszłość swego kraju. - Warunki pokoju mogą być wynegocjowane przez polityków, ale los pokoju zależy od was - powiedział.
Z Belfastu Obama udaje się do ośrodka golfowego Lough Erne koło miasteczka Enniskillen na szczyt G8. Na poniedziałek po południu zaplanowane są jego spotkania dwustronne z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, brytyjskim premierem Davidem Cameronem i szefem rządu Włoch Enrico Lettą.
Prezydentowi USA towarzyszy w małżonka Michelle oraz córki Malia i Sasha. Panie spędzają poniedziałek i wtorek w Dublinie.
Główne tematy obecnego szczytu G8 to stan światowej gospodarki, walka z rajami podatkowymi, propozycje dotyczące wolnego handlu światowego oraz międzynarodowe ogniska kryzysowe - wojna domowa w Syrii, programy nuklearne Iranu i Korei Północnej.
Piętnaście lat temu tzw. porozumienie wielkopiątkowe utorowało drogę procesowi pokojowemu w Irlandii Północnej. Jego efektem jest odzyskanie przez tę prowincję autonomii wewnętrznej, z własnym parlamentem i rządem, oraz równouprawnienie dwóch największych społeczności: katolików i protestantów, którzy teraz współuczestniczą w sprawowaniu władzy.
Negocjacje uwieńczone porozumieniem wielkopiątkowym, kończącym cztery dekady konfliktu, który pochłonął 3,7 tys. ofiar śmiertelnych, trwały dwa lata. Były prowadzone z udziałem rządów w Dublinie i Londynie pod auspicjami amerykańskiego senatora George'a Mitchella. Elementem porozumienia była amnestia dla członków paramilitarnych grup republikańskich i lojalistycznych. W maju 1998 roku porozumienie zostało zaaprobowane w referendum w Irlandii Płn. i Irlandii.
Irlandzka Armia Republikańska rozbroiła się, a wcześniej ogłosiła rozejm. Uregulowano też wiele spornych kwestii, wprowadzając rozwiązania gwarantujące apolityczność policji i procedurę udzielania zgody na doroczne marsze protestanckie.