Obama i Sarkozy żądają "zaprzestania użycia siły" w Libii
Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Francji, Barack Obama i Nicolas Sarkozy, zażądali podczas rozmowy telefonicznej na temat Libii "natychmiastowego zaprzestania użycia siły" - poinformowały źródła francuskie.
Francja wyraziła także życzenie pilnego zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ.
- Prezydent Stanów Zjednoczonych zadzwonił do prezydenta Republiki dziś wieczorem, aby omówić sytuację w Libii - poinformowała kancelaria prezydenta Francji w komunikacie.
- Wobec trwania brutalnych i krwawych represji oraz gróźb ze strony kierownictwa Libii obaj prezydenci ponownie zażądali natychmiastowego zaprzestania użycia siły przeciwko ludności cywilnej - głosi komunikat.
Sarkozy "poinformował o zamiarze wystąpienia Francji o nowe nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa (ONZ) na temat sytuacji w Libii".
Biały Dom informował, że Obama zamierza także zadzwonić do premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, by omówić możliwe działania międzynarodowe w celu nakłonienia rządu Muammara Kadafiego do zaprzestania użycia przemocy wobec antyrządowych demonstrantów.