Trwa ładowanie...
02-12-2010 00:57

Obama i Powell obawiają się o fiasko START-u

Były sekretarz stanu USA Colin Powell poparł w środę po spotkaniu z prezydentem Barackiem Obamą jak najszybszą ratyfikację porozumienia dotyczącego redukcji arsenałów atomowych START. Obaj politycy podkreślili, że jej brak może zaszkodzić Stanom Zjednoczonym.

Obama i Powell obawiają się o fiasko START-uŹródło: AFP, fot: Saul Loeb
d1h6q7s
d1h6q7s

Powell wyraził pełne poparcie dla ratyfikacji układu, która jego zdaniem powinna nastąpić jeszcze przed końcem roku. W jego opinii porażka projektu mogłaby sprawić, że USA znajdą się na niepewnej pozycji. - Nie wiemy dokładnie, co się dzieje w Federacji Rosyjskiej, a (Rosjanie) nie wiedzą dokładnie, co się dzieje w USA - wyjaśnił.

Prezydent USA określił ratyfikację START-u jako kwestię amerykańskiego bezpieczeństwa narodowego. - Jeśli w dziedzinie broni nuklearnej panuje niepewność, świat staje się znacznie niebezpieczniejszy - dodał.

Biały Dom ostrzegł, że jeśli nie uda się ratyfikować porozumienia w sprawie START-u, może to zniechęcić Rosję do współpracy w takich kwestiach jak Iran czy Afganistan.

- Relacje i zaufanie wynikające z nowego układu START łączą się z wieloma innymi kwestiami, dotyczącymi bezpieczeństwa narodowego, które są ogromnie ważne dla Ameryki - powiedział Obama.

d1h6q7s

W wywiadzie wyemitowanym w środę przez stację CNN, rosyjski premier Władimir Putin ostrzegł, że jeśli układ nie zostanie podpisany, Rosja "będzie musiała w jakiś sposób zareagować", nawet korzystając z nowej technologii jądrowej. Dodał, że blokowanie ratyfikacji przez amerykański Kongres byłoby "bardzo głupie".

Obama i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisali porozumienie w kwietniu. Zobowiązuje ono byłych rywali z czasów zimnej wojny do zmniejszenia w ciągu siedmiu lat arsenałów nuklearnych nawet o 30% - do nie więcej niż 1550 rozmieszczonych głowic.

Demokraci chcą ratyfikować traktat, zanim skład Kongresu zmieni się w rezultacie listopadowych wyborów. Obawiają się oni, że później będzie to trudne, gdyż Republikanie zyskali więcej miejsc w Senacie.

Senator Jon Kyl, główny negocjator Republikanów w tej sprawie, już oświadczył, iż obawia się, że podczas obecnej sesji będzie za mało czasu, by rozwiązać wszystkie różnice. Jednak agencja AP pisze, że przedstawiciele Białego Domu wyrażali się w środę "z ostrożnym optymizmem" o wzrastającym poparciu dla ratyfikacji. Wskazali przy tym na słowa republikańskich senatorów George'a Voinovicha i Johna McCaina - mieli oni sygnalizować, że będą chcieli, by prace nad podpisaniem układu zakończyły się jeszcze w tym roku.

d1h6q7s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1h6q7s
Więcej tematów