Obama 3‑4 września złoży wizytę w Moskwie
Następny szczyt rosyjsko-amerykański odbędzie się 3-4 września w Moskwie - poinformowali prezydenci Rosji i USA, Władimir Putin i Barack Obama po swoich poniedziałkowych rozmowach w kuluarach szczytu G8 w Lough Erne w Irlandii Północnej.
18.06.2013 | aktual.: 18.06.2013 12:33
Obama przyjedzie do stolicy Rosji przed szczytem G20, który zbiera się 5-6 września w Petersburgu. G20 to nieformalny klub skupiający 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską.
- Dla utrwalenia konstruktywnego charakteru naszych stosunków chcemy utrzymywać regularne kontakty na najwyższym szczeblu - oznajmili we wspólnym oświadczeniu Putin i Obama.
Przekazali też, że 3-4 września zamierzają spotkać się w Moskwie, "aby bardziej szczegółowo omówić całe spektrum problemów dwustronnych i międzynarodowych".
Przywódcy dwóch krajów poinformowali również, że postanowili rozszerzyć dialog między premierem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem i wiceprezydentem USA Josephem Bidenem w sprawach dwustronnej współpracy, w tym kwestiach rozwoju i dywersyfikacji kontaktów handlowo-inwestycyjnych.
"Osiągnięto także porozumienie o uruchomieniu regularnego dialogu w formacie "dwa plus dwa" między ministrami spraw zagranicznych i obrony w celu omawiania problemów stabilności strategicznej, bezpieczeństwa międzynarodowego i wspólnych zagrożeń dla naszych państw - podali Putin i Obama w oświadczeniu.
Według rosyjskich mediów Miedwiediew i Biden stworzą nowy mechanizm konsultacyjny, nawiązujący do dwustronnej komisji ds. współpracy gospodarczej i technicznej, która działała w latach 1993-98. Jej pracami kierowali wiceprezydent USA Albert Gore i premier Rosji Wiktor Czernomyrdin (stąd była ona nazywana komisją Gore-Czernomyrdin). Kreml i Biały Dom chcą, aby nowa struktura była "mniej zbiurokratyzowana".
Powołując się na swoje źródła w Waszyngtonie, dziennik "Kommiersant" poinformował, że Biden gotów jest przyjechać do Moskwy na rozmowy z Miedwiediwem jeszcze w tym roku.
Również zapowiedziany dialog w formacie "dwa plus dwa" jest mechanizmem, który już funkcjonował w relacjach między Federacją Rosyjską i Stanami Zjednoczonymi. Ostatnie takie rozmowy szefów resortów spraw zagranicznych i obrony dwóch państw odbyły się w latach 2007-08.
"Kommiersant" przypomniał, że to "właśnie wtedy położono fundament pod podpisany w 2010 roku traktat o dalszym ograniczeniu i redukcji strategicznych broni ofensywnych, a także rozwiano wiele rosyjskich obaw związanych z planami ówczesnego prezydenta USA George'a W. Busha w sferze obrony przeciwrakietowej".