O. Rydzyk z zakazem wjazdu na teren Kanady?
Były polityk Thomas Lukaszuk wysłał do kanadyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych cytaty z wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka i wybranych gości jego stacji. Według niego, są one mową nienawiści. Redemptorysta może mieć problemy z wjazdem na teren Kanady.
49-letni Thomas Lukaszuk pochodzi z Gdyni, ale gdy był dzieckiem jego rodzina wyemigrowała do Kanady. Wiele lat związany był z polityką, choć od jakiegoś czasu zajmuje się już tylko doradztwem biznesowym. Mężczyzna słynie z niechęci do toruńskiego duchownego. Podczas ostatniej wizyty o. Tadeusza Rydzyka w Kanadzie publicznie go krytykował apelując do biskupa Calgary, że nie powinien gościć redemptorysty.
Lukaszuk wysłał do kanadyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych cytaty z wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka oraz wybranych gości jego stacji – Radia Maryja. Według byłego polityka, są one mową nienawiści.
Zaczepił ją na Gubałówce. Nawet się nie wahała. "Zapakował 12 osób"
Mężczyzna zwórcił uwagę na wypowiedź europosła Marka Jurka (do Europarlamentu dostał się z listy PiS)
, którą przeczytał w mediach związanych z Tadeuszem Rydzykiem. Polityk uważa, że Kanada stoi na czele rewolucji przeciwko rodzinie, wierze i wychowaniu chrześcijańskiemu. - Warto patrzeć na Kanadę, żebyśmy wiedzieli do czego to zmierza - powiedział Jurek, cytowany przez Radio Maryja.
- Postawa europosła jest niepokojąca i odzwierciedla pod tym względem wypowiedzi ojca Rydzyka oraz wielu gości Radia Maryja. W Kanadzie jesteśmy otwarci na tematy wiary, wolności osobistych i praw człowieka, jednak ta wymiana poglądów musi być pełna szacunku i obejmująca wszystkich. Niestety komentarze ojca Rydzyka i jego gości radiowych często mają oparcie w nietolerancji. Moim zdaniem w niektórych przypadkach wyraźnie przechodzą w mowę nienawiści – wyjaśnia Lukaszuk w rozmowie z onet.pl.
Jak tłumaczy Lukaszuk, Kanada i tamtejsza polonia to jedno z ważnych źródeł finansowania przedsięwzięć związanych z Tadeuszem Rydzykiem. Chciałby, aby to finansowanie się skończyło. Jeśli resort spraw zagranicznych Kanady zgodzi się z jego opinią, duchowny może mieć problem z wjazdem na teren Kanady.
Źródło: onet.pl