"NYT" o Kaczyńskim: zachowywanie się jak klon Putina nie sprzyja jedności NATO. Polska dryfuje w złym kierunku
• "Jest konieczne, by prezydent Obama uzmysłowił Kaczyńskiemu, że zachowywanie się coraz bardziej jak klon Putina nie sprzyja przekonującemu okazywaniu jedności (Sojuszu)" - czytamy w "New York Times"
• "Rząd partii Kaczyńskiego doprowadził także do napięć w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi"
• "Ponad 160 pracowników państwowej telewizji, w tym znani prezenterzy i reporterzy, zostało zwolnionych z pracy"
06.07.2016 | aktual.: 06.07.2016 18:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polski rząd musi usłyszeć, że Sojusz, od którego żądają obrony, nie polega jedynie na obronie terytorium, ale też, co być może jest nawet ważniejsze, na obronie wspólnych wartości - pisze w w artykule redakcyjnym amerykański "New York Times". Gazeta domaga się, by podczas szczytu NATO w Warszawie wypomniano polskiemu rządowi jego "autorytarny kurs".
Artykuł nosi tytuł "Polska dryfuje w złym kierunku". "Jarosław Kaczyński, lider partii rządzącej w Polsce, wzywa NATO, by pokazało Rosji podczas zbliżającego się szczytu w Warszawie, że Sojusz jest silny i zjednoczony. Ale jednocześnie nie wykazuje on zainteresowania braniem pod uwagę sojuszniczych ostrzeżeń dotyczących autorytarnego kursu jego własnego rządu" - czytamy w "New York Times".
"NATO musi zademonstrować Rosji swoją siłę i jedność, zwłaszcza teraz, gdy decyzja Brytyjczyków, by opuścić Unię Europejską, wywołała w Europie zamęt. Plan wzmocnienia obecności Sojuszu w Polsce i państwach bałtyckich, który ma zostać ogłoszony na szczycie, jest kluczowy dla przeciwstawienia się agresywnym, antyzachodnim działaniom Władimira Putina. I właśnie dlatego jest konieczne, by prezydent Barack Obama razem z pozostałymi przywódcami państw NATO w Warszawie uzmysłowił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że zachowywanie się coraz bardziej jak klon Władimira Putina nie sprzyja przekonującemu okazywaniu jedności (Sojuszu)" - stwierdzono.
W artykule gazeta podkreśla, że "zanim Prawo i Sprawiedliwość powróciło do władzy jesienią ubiegłego roku, Polska była postrzegana jako wzór przywracania demokracji i liberalizacji gospodarczej". "Z tego powodu jednoczesne uderzenie Jarosława Kaczyńskiego na niezależność sądownictwa, media i służby specjalne oraz jego otwarte lekceważenie europejskiej krytyki, wywołały znaczące zaniepokojenie w Unii Europejskiej i NATO".
"Zwolniono ponad 160 pracowników państwowej telewizji"
"New York Times" przypomina, że w ubiegłym miesiącu Komisja Europejska sformułowała krytyczną opinię (oficjalnie jej treść nie została opublikowana - red.) dotyczącą praworządności w Polsce i sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. "Rząd zaostrzył również kontrolę nad państwowymi mediami, by zapewnić, że będą one odzwierciedlać nacjonalistyczny, konserwatywny przekaz partii. Ponad 160 pracowników państwowej telewizji, w tym znani prezenterzy i reporterzy, zostało zwolnionych z pracy lub zmuszonych do odejścia" - pisze gazeta.
"NYT" stwierdza, że rząd partii Jarosława Kaczyńskiego doprowadził także do "napięć w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi". "Jednak gdy senatorowie John McCain, Richard Durbin i Benjamin Cardin w lutowym liście do Warszawy wyrazili zaniepokojenie, minister obrony Antoni Macierewicz okazał lekceważenie". "NYT" przypomniał na dowód wypowiedź szefa MON z jednej z konferencji: "Ludzie, którzy budowali swoje państwo dopiero w XVIII wieku będą mówili nam, co to jest demokracja?". "Polski rząd musi usłyszeć to wszystko i jeszcze więcej: że Sojusz, od którego żądają obrony, nie polega jedynie na obronie terytorium, ale, co być może jest nawet ważniejsze, na obronie wspólnych wartości" - kończy się komentarz redakcji.