NSA uchylił immunitet sędziemu Ryszardowi S.
Naczelny Sąd Administracyjny uchylił immunitet sędziemu Ryszardowi S., b. prezesowi sądu
administracyjnego w Poznaniu. Sędzia podejrzewany jest o przyjęcie
łapówki od b. senatora Henryka Stokłosy w zamian za wpływanie na
korzystne decyzje sądu co do należności podatkowych znanego
biznesmena.
23.03.2007 | aktual.: 23.03.2007 15:36
Sąd odmówił zgody na zatrzymanie sędziego. Rozprawa była niejawna, dziennikarze mogli jedynie usłyszeć orzeczenie NSA.
O utajnienie rozprawy wystąpili na poprzedniej rozprawie - 12 marca - obrońca sędziego i prokurator domagający się zezwolenia na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej. Sędzia S. był w sądzie, poprzednio był chory.
Sędzia NSA podkreślił, że wydając decyzję o uchyleniu immunitetu, sąd nie orzeka o winie Ryszarda S. Powiedział też, że zeznania dwóch świadków, przedstawione przez prokuraturę, są pomówieniami, ale mogą istnieć inne dowody, np. billingi telefoniczne. Wyraził również opinię, że nie ma obawy matactwa ze strony Ryszarda S., a dowody nie pozwalają na aresztowanie byłego prezesa Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Sędzia podzielił zdanie, że prasa już wydała wyrok na Ryszarda S.