Nożownik z Olkusza usłyszał zarzuty. Tłumaczył, że "słyszał głosy"

Krwawy atak nożownika w centrum handlowym w Olkuszu. Prokurator przedstawił zatrzymanemu 23-latkowi zarzut pięciokrotnego usiłowania zabójstwa. Napastnik z nożem w ręku biegał po galerii, swoje zachowanie tłumaczył "głosami, które kazały mu atakować przypadkowych ludzi.

Atak noownika w OlkuszuAtak noownika w Olkuszu
Źródło zdjęć: © East News
Joanna Zajchowska

23-latek, mieszkaniec powiatu olkuskiego i student III roku usłyszał w środę po południu zarzut pięciokrotnego usiłowanie zabójstwa. Przyznał się do winy.

Przypomnijmy, że w poniedziałek mężczyzna ranił nożem 60-latka, a następnego dnia zaatakował cztery osoby w galerii handlowej. Mężczyzna nie był wcześniej znany policji. W momencie zatrzymania zachowywał się irracjonalnie, a jego stan psychiczny nie pozwalał na przesłuchanie.

- Mężczyzna przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Wszelkie kolejne czynności z nim odbywają się pod nadzorem lekarzy psychiatrów - mówi WP prokurator. Jak dodaje, 23-latek miał tłumaczyć swoje zachowanie "głosami", które kazały mu atakować przypadkowych ludzi. Potwierdzono już, że leczył się psychiatrycznie.

Nożownik był brutalny. Atakował tak mocno, że złamał nóż

Prokurator zdradza, ze nożownik oddał wiele ciosów wobec swoich ofiar. Był bardzo brutalny. Atakował z taką siłą, że doszło nawet do złamania noża, którym atakował przechodniów. W ciągu ostatnich dwóch dni użył dwóch różnych noży o długości około 20 cm.

Śledczy podkreślają, że uznanie go za niepoczytalnego wykluczy możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej. Mężczyzna zostanie wówczas objęty detencją, czyli przymusowo umieszczony w zakładzie psychiatrycznym.

Trzy osoby ranne nadal w szpitalu po ataku nożownika

Trzy ranne kobiety nadal pozostają pod opieką lekarzy. Stan jednej z nich był na tyle poważny, że wymagał operacji. Obecnie ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zaatakowany ochroniarz opuścił już szpital. Stan poszkodowanego 60-latka również jest dobry.

Urząd Miasta i Gminy Olkusz informuje, że pozostaje w kontakcie ze świadkami zdarzenia, którzy mogą wymagać pomocy psychologicznej.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Sztorm Amy we Francji. Dwie ofiary śmiertelne i tysiące bez prądu
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Znany dominikanin odchodzi ze stanu duchownego
Znany dominikanin odchodzi ze stanu duchownego
"Nie zgodzimy się". Kierwiński o rozwiązaniach migracyjnych
"Nie zgodzimy się". Kierwiński o rozwiązaniach migracyjnych
Kosiniak-Kamysz chce zmian w konstytucji. Wspomniał o TK
Kosiniak-Kamysz chce zmian w konstytucji. Wspomniał o TK
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Nie będę tolerował opóźnień"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Nie będę tolerował opóźnień"
Ekspert o zwycięstwie Babisza: grał socjalną kartą. "Skutecznie"
Ekspert o zwycięstwie Babisza: grał socjalną kartą. "Skutecznie"
Babisz: Nigdy was nie rozczarujemy
Babisz: Nigdy was nie rozczarujemy
Szansa na przełom w Gazie i wybory w Czechach [SKRÓT DNIA]
Szansa na przełom w Gazie i wybory w Czechach [SKRÓT DNIA]
Tbilisi: szturmowali pałac prezydencki. Policja użyła armatek wodnych
Tbilisi: szturmowali pałac prezydencki. Policja użyła armatek wodnych