Nożownik z Kożuchowa mógł zabić 9 osób. Uratował je klient sklepu. "To bohater"
Zarzuty usiłowania zabójstwa usłyszał 44-latek z Kożuchowa w woj. lubuskim, który w miejscowym sklepie zaatakował nożem dwie kobiety. Ofiar mogło być więcej, ale napastnika powstrzymał jeden z klientów. - To bohater - mówią policjanci i osoby, które uratował mężczyzna.
17.05.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:51
Do dramatycznych wydarzeń doszło we wtorkowy poranek. Nożownik wszedł do sklepu i zaatakował najpierw dwie kobiety: 43-letnią ekspedientkę i 60-letnią klientkę. Druga ze sklepowych z zaplecza natychmiast wezwała policję.
- W tym czasie napastnik próbował ranić innych klientów placówki. Przeszkodził mu jeden z nich - 45-letni pan Tomasz, który rzucał w agresora różnymi przedmiotami. Dzięki tym działaniom, mężczyzna z nożem wyszedł ze sklepu, ale na zewnątrz nadal stanowił zagrożenie - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską nadkom. Marcin Maludy z lubuskiej policji.
"To bohater"
Klient sklepu wybiegł za napastnikiem i ostrzegał przechodniów przed niebezpieczeństwem. Dzięki temu nic nie stało się m.in. matce z dwoma synami.
"Pan Tomek to bohater. Ostrzegł mnie i stanął w obronie mojej i moich dzieci. Dziękuję" - napisała kobieta na Facebooku.
Kiedy na miejsce dotarł patrol policji, 44-latek nie reagował na wezwania do odrzucenia noża. Nie przestraszył się też gazu i strzałów ostrzegawczych. Ostatecznie jednemu z mundurowych udało się odwrócić uwagę mężczyzny, a drugi go obezwładnił.
Będą podziękowania
Dwie ranne kobiety trafiły do szpitala. Policjanci nie mają wątpliwości, że gdyby nie postawa klienta sklepu, ofiar nożownika mogło być więcej.
- Napastnik mógł zabić nawet dziewięć osób. Podczas przesłuchania powiedział wprost, że chciał zabijać. Zachowanie pana Tomasza było ryzykowne, ale jednocześnie bardzo skuteczne. Tylko dlatego nie doszło do ogromnej tragedii. Inaczej do tej pory przed sklepem stałyby wozy satelitarne wszystkich stacji telewizyjnych - podkreśla nadkom. Maludy.
- Chcemy spotkać się z panem Tomaszem i mu podziękować, ale jeszcze nie wiemy, w jaki sposób - dodaje policjant.
Zobacz także
Nawet kara dożywocia
Śledczy z Nowej Soli postawili 44-letniemu mieszkańcowi Kożuchowa pięć zarzutów związanych z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia dziewięciu osób. Mężczyzna usłyszał także zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. Motywy jego działania nie są znane. W czasie ataku był trzeźwy. Badania krwi wyjaśnią, czy nie zażywał wcześniej narkotyków.
Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Grozi mu kara nawet dożywocia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl