Jelenia Góra: nożownik z Parku Żiżki zatrzymany
Policjanci zatrzymali osobę podejrzewaną o to, że w czwartek zadźgała nożem mężczyznę w parku Żiżki. Napadnięty otrzymał kilkanaście ciosów nożem.
Policja i Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze nie udzielają w tej sprawie informacji, tłumacząc się dobrem śledztwa. Niewiele wiadomo więc o tym, co wydarzyło się w czwartek po południu w parku w Jeleniej Górze. Nie wiadomo nawet, kim jest ofiara, ani ile ma lat.
Z relacji portalu nj24.pl wynika, że świadkiem zabójstwa była kobieta. To ona wezwała straż miejską. - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, mężczyzna leżał w kałuży krwi, był nieprzytomny. Miał liczne rany od noża w okolicach klatki piersiowej, szyi i na rękach - opowiadał portalowi Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.
To strażnicy jako pierwsi zaczęli reanimować napadniętego mężczyznę. Potem przejęli to zadanie ratownicy medyczni. Niestety, nie udało się uratować ofiary napaści.
- Kobieta, która widziała to zdarzenie opowiadała, że poszkodowany uciekał przed sprawcą parkową aleją. W pewnym momencie przewrócił się. Kiedy napastnik dobiegł do niego, zaczął go bić i kopać po całym ciele. Potem użył noża - relacjonował prawdopodobny przebieg zdarzenia portalowi nj24.pl Wilimek.
W poszukiwania napastnika zaangażowanych było wielu policjantów, użyto także psów tropiących.
Podejrzewany o zabójstwo mężczyzna jest już w rękach policji - informuje rmf24.pl. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj zostanie on przesłuchany przez prokuratora.