Nowy sojusznik Kima. Ambasador Pjongjangu zatwierdzony w Burkina Faso
Kraj Afryki Zachodniej, który w ostatnich miesiącach usilnie starał się nawiązać na powrót współpracę dyplomatyczną i handlową z Koreą Północną, ogłosił sukces. Rząd wojskowy Burkina Faso wznowi relacje z azjatyckim państwem. Rada ministerialna zatwierdziła porozumienie w sprawie mianowania ambasadora KRLD w Burkina Faso.
Ibrahim Traore, który przejął rządy po obalonym w zeszłym roku Rochu Marcu Christianie Kabore, zdołał nawiązać na nowo dyplomatyczne relacje z Koreą Północną
Według komunikatu prasowego Chae Hui Chol będzie reprezentował Północną Koreę w Burkina Faso, działając ze swojej rezydencji w Dakarze w Senegalu. Strony wyraziły nadzieję, że posunięcie to ułatwi "wzorową" współpracę dwustronną w "sektorze bezpieczeństwa".
Jak wskazuje portal NK News, decyzja pozwoli obu krajom "utrzymać wzorową współpracę dwustronną w kilku obszarach" - powiedziała minister spraw zagranicznych Burkina Faso Olivia Rouamba na zakończenie posiedzenia rady ministrów. Kraje nie kryją, że pierwszym zaplanowanym krokiem w nowych relacjach będzie przekazanie sprzętu wojskowego.
Współpraca Pjongjangu i Wagadugu dotyczyć ma też górnictwa, ochrony zdrowia, rolnictwa i badań. W oświadczeniach próżno doszukiwać się szczegółów na temat zakresu tych wspólnych planów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim Dzong Un wpadnie w gniew. Amerykanie na wyciągniecie ręki
Stosunki między Burkina Faso a Koreą ochłodziły się w 2017 roku, kiedy ówczesny prezydent Roch Marc Christian Kabore ogłosił zakaz wszelkiego importu z Korei Północnej, aby zachować zgodność z rezolucjami ONZ dotyczącymi sankcji. Jednak w zeszłym roku Kabore został obalony w wyniku wojskowego zamachu stanu.
Nowy sojusznik Kima. Ambasador Pjongjangu zatwierdzony w Burkina Faso
W przeszłości Korea Północna prowadziła intensywny handel bronią z kontynentem afrykańskim. Do krajów Afryki płynęły transporty, co naruszało międzynarodowe wytyczne.
Sprzedaży, kupna broni i sprzętu wojskowego z Korei Północnej zabraniają wskazania ONZ, USA i UE. Wszystko wskazuje na to, że junta w Wagadugu poważniej traktować będzie deklarację współpracy wojskowej z reżimem Kim Dzong Una, niż zastrzeżenia międzynarodowej społeczności.
Ambasady Korei Północnej zwiększyły swój zasięg dyplomatyczny w regionie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W ubiegłym roku dyplomaci KRLD spotkali się i podpisali umowy o współpracy medycznej i gospodarczej z przedstawicielami Gabonu, Mali, Gwinei, Nigerii i Libii.
