Nowy rzecznik przeciwny klapsom
Jeśli Sejm nie wzmocni stanowiska rzecznika, to nie widzę siebie na tym urzędzie – mówi „Rzeczpospolitej” Marek Michalak, następca Ewy Sowińskiej. Marek Michalak jest przeciwnikiem dawania klapsów. Patrząc na przemoc, jaka dotyka dzieci, widzimy, że zawsze oprawca, bo tak trzeba nazwać człowieka, który krzywdzi dziecko, zaczynał od klapsa – mówi.
24.07.2008 | aktual.: 24.07.2008 09:35
W pierwszej kolejności chce się zająć ubóstwem dzieci. Zapowiedział, że zleci badania poziomu biedy wśród najmłodszych.
Podkreśla też, że nie chce wprowadzania sankcji wobec rodziców, którym zdarza się tak karcić dzieci. Zakazy nic nie dadzą. Potrzebna jest dobra kampania społeczna, która pokaże, jak blisko od klapsa do przemocy – stwierdza. Zapowiada też uruchomienie telefonu interwencyjno-informacyjnego dla dzieci.
Michalak chce wzmocnienia funkcji rzecznika. Jeśli Sejm tego nie zrobi, to nie widzę siebie na tym stanowisku – mówi gazecie.
Sejm pracuje nad przygotowaną przez PO nowelizacją ustawy. Zmiany mają m.in. ułatwić rzecznikowi dostęp do dokumentów, dać mu prawo inicjowania spraw karnych oraz wnioskowania o sankcje wobec osób naruszających prawa dziecka.