Nowy rząd. Nieoficjalnie: premier Mateusz Morawiecki chce kobiety na stanowisku ministra sportu
Wiemy, jak będzie wyglądał nowy rząd. Brakuje jednak nazwiska ministra sportu. Według nieoficjalnych informacji, premier Mateusz Morawiecki chciałby tę funkcję powierzyć kobiecie.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński z prezydentem Andrzejem Dudą ustalali w Belwederze strategię na pierwsze miesiące pracy rządu. Spotkanie odbyło się w środę, w czwartek głowa państwa powierzy premierowi Mateuszowi Morawieckiemu misję tworzenia rządu, a w piątek wręczy powołania nowym ministrom. Nie wszystkie resorty są jednak obsadzone.
Nie znamy nazwiska ministra sportu. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", na tę funkcję ciągle nie ma chętnego, ale premier chciał, by za ten resort odpowiadała kobieta.
Dziennik pisze też o wysokiej pozycji Jacka Sasina, który w rządzie ma przejąć nadzór nad państwowymi spółkami. - Jacek staje się najbardziej wpływową maskotką tego rządu - powiedział gazecie były polityk PiS.
Rzecznik rządu uchyla rąbka tajemnicy ws. nowego ministra sportu
- Ma zakończyć wojnę między Zbigniewem Ziobrą a Mateuszem Morawieckim o wpływy w spółkach - podkreślają osoby z rządu. Inni zwracają uwagę, że Sasin woli premiera od ministra sprawiedliwości.
W obozie władzy są różne zdania na temat tego, czy rząd powinien wprowadzić radykalne zmiany. Polityk PiS, rozmówca "Gazety Wyborczej", jest przeciwny.
- To nie jest dobry pomysł. Musimy się liczyć z tym, że droga do reelekcji Dudy może być kręta. Przed nami trudna kampania, od której bardzo dużo zależy. Przegrana Dudy może oznaczać paraliż naszych rządów i krótszą kadencję - zauważa.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl