Nowość z Rosji. COVID-19 nie ma szans?

Nowe lekarstwo podane zostanie dwóm grupom uczestników badań. Bierze w nich udział 660 ochotników. Jak informuje agencja TASS, każdy z wolontariuszy otrzyma zastrzyk domięśniowy szczepionki Sputnik V i dawkę aerozolu. Jednak tylko połowa z nich przyjmie środek medyczny, zawierający formułę farmakologiczną, reszta otrzyma placebo.

- Rozpoczęliśmy badania kliniczne szczepionki donosowej opracowanej przez firmę Generium w sześciu stołecznych przychodniach. W sumie weźmie w nim udział 660 osób, z czego około 400 - w moskiewskich placówkach medycznych, a reszta - w 11 ośrodkach w całej Rosji. Aktywne składniki szczepionki są identyczne z przeznaczonym do podawania domięśniowego Sputnikiem V - oświadczyła zastępca burmistrza Moskwy Anastasia Rakova.

Badania prowadzi moskiewskie Narodowe Centrum Badań Epidemiologii i Mikrobiologii Gamaleya przy współpracy z 11 ośrodkami medycznymi w Moskwie, Niżnym Nowogrodzie, Petersburgu, Sarańsku, Saratowie, Smoleńsku i Jarosławiu.

Ochotnicy przyjmą po jednej dawce szczepionki i dniu badania, a kolejną po 21 dniach. Pozostaną pod obserwacją medyczną przez 365 dni.

"Przed rozpoczęciem badania wszyscy uczestnicy przejdą badanie lekarskie. Pomaga to określić wcześniejszy stan pacjenta i uniknąć rozwoju potencjalnych działań niepożądanych. Każdy zdrowy mieszkaniec w wieku od 18 do 60 lat, który nie został zaszczepiony przeciwko COVID-19 i nie zarażał się nim w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, a także nie kontaktował się z osobą zarażoną w ciągu ostatnich 14 dni, może brać udział w badaniu" - ogłosiła strona burmistrza Moskwy.

Nad innymi niż zastrzyki domięśniowe formami szczepień pracuje wiele ośrodków farmaceutycznych. Trwają badania nie tylko nad postacią wziewną, ale również nad tabletkami. Takie medykamenty będą łatwe do przyjęcia samodzielnie.