Nowoczesna: propozycje prezydenta doprowadzą do upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości
Będziemy mieli do czynienia z ustawami o SN i KRS autorstwa prezydenta, które doprowadzą do upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości w Polsce - mówił lider Nowoczesnej Ryszard Petru po spotkaniu z Andrzejem Dudą.
"Upolitycznione sądy, to nie sądy, tylko politycy, którzy decydują o wyrokach"
- Potwierdziły się nasze najgorsze obawy. Mianowicie propozycje prezydenta, jakie wynikają z tych konsultacji, są takie, że polityczną rolę ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego zastąpi prezydent - powiedział Ryszard Petru.
Podkreślił, że w trakcie rozmów przedstawiciele Nowoczesnej zwracali uwagę prezydentowi, że propozycje, które chce przedłożyć, są niekonstytucyjne.
- Zmiany idą w kierunku, który nie tak dawno zawetował - ocenił lider Nowoczesnej.
- To nie były konsultacje, tylko pozyskaliśmy informacje, co proponuje prezydent - zaznaczył Petru.
To czwarte z serii spotkań prezydenta nt. projektowanych w Kancelarii Prezydenta ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych.
Dwa weta prezydenta
24 lipca prezydent Andrzej Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.
Uzasadniając weto do ustawy o Sądzie Najwyższym Duda stwierdził m.in., że uprawniona jest obawa przed zagrożeniem dla niezależności Sądu Najwyższego i jego autorytetu w społeczeństwie. W kwestii noweli ustawy o KRS podkreślił, że wybór sędziów do KRS przez Sejm wymaga większości 3/5 głosów. Prezydent podpisał natomiast trzecią ustawę dotyczącą zmian w sądownictwie - o ustroju sądów powszechnych, która m.in. zmienia zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom.