Trwa ładowanie...
d2j2i9r
27-01-2006 04:30

Nowi członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Sejm wybrał dwóch nowych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Są nimi: były wydawca "Gościa Jedynki" w Telewizji Polskiej, zgłoszony przez Samoobronę Tomasz Borysiuk, oraz kandydat LPR Lech Haydukiewicz, naukowiec z Krakowa.

d2j2i9r
d2j2i9r

Borysiuk uzyskał 242 głosy, a Haydukiewicz 241. Do Krajowej Rady nie dostali się kandydaci Platformy Obywatelskiej: Tomasz Arabski i Lech Jaworski, którzy dostali po 129 głosów. Liczba głosów niezbędna do wyboru wynosiła 220.

Borysiuka i Haydukiewicza poparło Prawo i Sprawiedliwość, które w Sejmie nie zgłosiło kandydata do Krajowej Rady. PiS zrobił to w zamian za poparcie Samoobrony i LPR podczas uchwalania tak zwanej ustawy medialnej i nowelizacji ordynacji samorządowej, a także przy wyborze Rzecznika Praw Obywatelskich.

Przywódcy Samoobrony i LPR nie kryli zadowolenia po głosowaniu. Roman Giertych zapewniał, że obaj nowi członkowie Krajowej Rady są kompetentni, a ich wybór daje szansę na pluralizm w mediach.

Dziennikarze pytali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, czy nie żałuje, że jego partia poparła kandydaturę Tomasza Borysiuka. Był wydawcą programu "Gość Jedynki", w którym Piotr Gembarowski zaatakował kandydata na prezydenta Mariana Krzaklewskiego. Kaczyński wyjaśniał, że PiS głosowało za Borysiukiem, bo nie miało wyboru, gdyż PO odrzuciła propozycję koalicji.

d2j2i9r

Wybór nowych członków Rady krytykują PO i SLD. Obie partie opowiadały się za przełożeniem głosowania do czasu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tak zwanej ustawy medialnej. Michał Tober z SLD uważa, że działalność nowej Krajowej Rady może w przyszłości wywołać bałagan, jeśli przepisy ustawy okażą się niekonstytucyjne, co jego zdaniem jest bardzo prawdopodobne. Lider PO Jan Rokita uważa, że Rada w obecnym kształcie okaże się nietrwałym tworem i zmiecie ją pierwszy kryzys polityczny. Dodał, że Platforma chce zlikwidować tę instytucję.

Wejście w życie tej ustawy medialnej spowodowało, że zakończyła się kadencja poprzedniej, 9-osobowej Rady. Teraz gremium to będzie liczyło 5 osób. Według ustawy, po dwóch członków Krajowej Rady powołują Sejm i prezydent, a jednego Senat. Prezydent powołuje też przewodniczącego tego gremium. Kadencja Rady będzie trwała 6 lat.

Na początku przyszłego tygodnia (prawdopodobnie w poniedziałek) swojego członka powoła Senat. Jedynym kandydatem jest zgłoszony przez PiS Witold Kołodziejski. Prowadzi on w Telewizji Polskiej program religijny "Między ziemią a niebem", jest też przewodniczącym Rady Warszawy. Prezydent Lech Kaczyński może powołać swoich członków w każdej chwili.

d2j2i9r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2j2i9r
Więcej tematów