Nowe władze stowarzyszenia ofiar nazizmu

Wiele krytycznych uwag padło w drugim i ostatnim dniu obrad pod adresem Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie. Przedstawiciele terenowych organizacji Stowarzyszenia skarżyli się na problemy ich członków z uzyskaniem w Fundacji potrzebnych informacji.

Wiceprzewodniczący Fundacji Jan Parys, odpowiadając na te zarzuty powiedział, że w Fundacji trwa gorączkowa praca, związana z przygotowywaniem wniosków w sprawie odszkodowań.

Podkreślił, że Fundacja robi wszystko, aby byli robotnicy przymusowi Trzeciej Rzeszy jak najszybciej otrzymali odszkodowania. Parys przypomniał, że ostateczny termin składania wniosków upływa z końcem tego roku.

Poszkodowanym, którzy jeszcze nie złożyli wniosku radził zrobić to jak najszybciej, a później dołączyć potrzebne dokumenty. Zdaniem Parysa do połowy przyszłego roku zakończy się wypłata pierwszej raty odszkodowań. Później płacona będzie druga rata. (and)