Nowe przypadki COVID-19. Wiceminister podał dane

- Jeżeli spojrzymy tydzień do tygodnia - bo to porównanie jest bardzo ważne - to jest to o 28 proc. mniej niż tydzień temu. Widzimy, że ten trend spadkowy, jeżeli chodzi o nowe zakażenia, utrzymuje się i to jest dobra wiadomość. Niestety 549 osób przegrało walkę z COVID-19 - mówił Kraska na antenie TVP1.

- Jeżeli przyjrzymy się bliżej tym osobom, które niestety zmarły z powodu COVID-19, to 410 osób to są osoby, które nie były zaszczepione. Czyli ponad 75 proc. wszystkich zgonów to są osoby, które nie przyjęły żadnej szczepionki. To jest bardzo duża, porażająca liczba i myślę, że to jest koronny dowód na to, że szczepienia są skuteczne i warto się zaszczepić, bo można wtedy uniknąć tych najgorszych powikłań, czyli hospitalizacji i śmierci - zaznaczył wiceminister.

Dodał, że przy analizowaniu wtorkowych danych trzeba mieć na uwadze, że właśnie minął okres świąteczny, "kiedy raportowanie osób, które zmarły, nie jest tak duże jak w ciągu normalnego dnia".

Zobacz też: wróciły maseczki na ulicach. Polska będzie następna? Lekarz tłumaczy

Wiceminister zdrowia poinformował, że w Polsce potwierdzono już 25 przypadków zakażenia wariantem Omikron. - Te dodatkowe przypadki wariantów Omikronu są potwierdzone z województwa pomorskiego i mazowieckiego - zaznaczył.

- Może się wydawać, że to jest nie dużo, ale jeżeli bierzemy pod uwagę zakaźność tego wirusa, będzie to niestety kolejny problem, jeśli chodzi o wzrost zakażeń w naszym kraju - przestrzegł.

Kraska zapewnił ponadto, że resort zdrowia na bieżąco monitoruje rozwój mutacji Omikron w Polsce. Wskazał, że jeżeli wprowadzenie nowych restrykcji okaże się niezbędne, to MZ będzie je rekomendować.

Przypomnijmy - w poniedziałek resort zdrowia informował o odnotowaniu 5029 nowych przypadkach COVID-19. Zmarło 38 osób. Z kolei w ubiegłym tygodniu potwierdzono 13 806 nowych przypadków COVID-19. Było 538 ofiar.

W poniedziałek minął rok, odkąd w Polsce wykonano pierwsze szczepienie przeciw COVID-19. Jak podało Ministerstwo Zdrowia, od tego czasu w naszym kraju podano ponad 46,1 mln szczepionek. Jedynie 16 677 osób zgłosiło wystąpienie niepożądanych odczynów. U większości osób negatywne objawy były podobne.

Tak zwany niepożądany odczyn poszczepienny to czasowe pogorszenie stanu zdrowia, pojawiające się po podaniu szczepionki. Może przebiegać w różny sposób. Jednak jak zapewniono na stronach rządowych, większość z tych, które wystąpiły w Polsce po otrzymaniu preparatu przeciw COVID-19, miała łagodny charakter.

Wśród objawów najczęściej obserwowano zaczerwienienie w miejscu ukłucia oraz krótkotrwały ból ramienia. Rzadziej występowały bóle głowy, omdlenia, duszności, gorączka czy zawroty głowy.

Łącznie w Polsce w pełni zaszczepiło się już 20 922 571 osób. Są wśród nich zarówno ci, którzy przyjęli dwie dawki preparatów Pfizera, Moderny czy Astra Zenecki, jak i osoby po jednodawkowej szczepionce Johnson & Johnson. Trzecią, tzw. dawkę przypominającą, przyjęło w Polsce już 6 089 485 osób.