Nowe przepisy dla kierowców. Nie każde auto będzie mogło wjechać na ulice
Unia Europejska wprowadza nowe rozporządzenie zaostrzające normy środowiskowe dotyczących pojazdów. Euro 7 ma na celu wprowadzenie bardziej rygorystycznych limitów dotyczących cząstek stałych emitowanych przez samochody osobowe i dostawcze oraz zaostrzenie norm dotyczących autobusów i ciężarówek.
Rada Unii Europejskiej w połowie kwietnia zatwierdziła stanowisko Parlamentu Europejskiego w tej kwestii, co oznacza, że nowe rozporządzenie zostało oficjalnie przyjęte. Zgodnie z procedurą, wejdzie ono w życie po upływie 20 dni od momentu jego opublikowania w Dzienniku Urzędowym. Data, od której nowe przepisy będą obowiązywać, będzie jednak zależeć od typu pojazdu. W przypadku nowych autobusów, samochodów ciężarowych i przyczep, najdłuższy okres przejściowy wyniesie 60 miesięcy.
Nowe rozporządzenie utrzymuje warunki testów i limity emisji obecnie obowiązującej normy Euro 6 dla samochodów osobowych i dostawczych, jednocześnie wprowadzając bardziej rygorystyczne limity dotyczące cząstek stałych w spalinach. Zostały również ustanowione bardziej surowe normy dotyczące emisji spalin z autobusów i ciężarówek, a także szczegółowe limity dotyczące cząstek stałych emitowanych przez hamulce. Wprowadzono także minimalne standardy wydajności dotyczące trwałości akumulatorów stosowanych w pojazdach elektrycznych i hybrydowych.
Paszport środowiskowy
W ramach nowego rozporządzenia, każdy pojazd będzie musiał posiadać tzw. paszport środowiskowy. Dokument ten będzie zawierał informacje na temat efektywności środowiskowej pojazdu w momencie jego rejestracji, takie jak limity emisji zanieczyszczeń, emisje CO2, zużycie paliwa i energii elektrycznej, zasięg elektryczny, czy trwałość akumulatora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy euro w Polsce? Ekspertki mówią o dacie
Rozporządzenie przyjęte w zeszłym roku, wprowadzające normy emisji CO2, przewiduje 100-procentową redukcję tych emisji do 2035 roku zarówno dla samochodów osobowych, jak i dostawczych. Oznacza to, że po tej dacie na rynek będą mogły trafiać jedynie pojazdy bezemisyjne w tych kategoriach, w tym także pojazdy z silnikami spalinowymi, ale zasilane wodorem czy paliwami syntetycznymi. Samochody na benzynę i diesel zarejestrowane przed tą datą będą mogły być odsprzedawane.
Inne pojazdy spalinowe, takie jak ciężarówki i autobusy, nadal będą mogły trafiać na rynek po 2035 roku - to właśnie na nie będą miały zastosowanie nowe normy. Przepisy Euro 7 będą regulować emisje z samochodów osobowych i dostawczych do 2035 roku, a inne przepisy tego rozporządzenia, np. dotyczące hamulców, opon i trwałości akumulatorów, będą miały zastosowanie do nowych, bardziej ekologicznych samochodów osobowych i dostawczych także po 2035 roku.
Źródło: PAP