Nowe logo Ministerstwa Zdrowia. Eksperci: przerost formy nad treścią
- To nie jest udana realizacja. Zlepek przypadkowych i zupełnie niepasujących do siebie symboli graficznych i liternictwa - tak nowego logo Ministerstwa Zdrowia oceniają eksperci w portalu wirtualnemedia.pl.
30.01.2014 | aktual.: 30.01.2014 13:12
Jak podał rmf24.pl resort zapłacił za to w sumie 61 tys. zł, z czego 31 tys. za identyfikację (projekt i przygotowanie tzw. Księgi Norm), a 30 tys. zł za projekt strony internetowej.
Eksperci pytani przez wirtualnemedia.pl o ocenę efektu, zgodnie krytykują logo. - Najbardziej razi mnie osadzenie godła między nowym znakiem a typografią - mówi Michał Łojewski, dyrektor kreatywny White Cat Studio. - To logo jest zlepkiem przypadkowych i zupełnie do siebie niepasujących symboli graficznych i liternictwa - komentuje Arkadiusz Łoś, brand consulting & CI director Dragon Rouge.
Eksperci przyznają także, że w Polsce brakuje jednolitego systemu identyfikacji wizualnej różnych instytucji państwowych. - U nas jest potworny bałagan. Nie mamy jednego spójnego systemu, który jest wyrazisty, rozpoznawalny i w należyty sposób reprezentuje nasz kraj - mówi Michał Łojewski.
* Źródło: wirtualnemedia.pl, rmf24.pl*