Nowe dowody roli IBM w holokauście
Odkryte ostatnio dokumenty z czasów
nazizmu rzuciły nowe światło na domniemaną rolę IBM jako dostawcy
maszyn liczących, które ułatwiły Niemcom zagładę Żydów - mówi
Edwin Black, autor kontrowersyjnej książki na ten temat.
27.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Black opublikował w zeszłym roku pracę "IBM i holokaust", w której oskarżył amerykańskiego giganta komputerowego o kolaborację z Hitlerem w dziele zagłady Żydów. Nowe wydanie książki, które ma się ukazać w tym tygodniu, przynosi według niego dodatkowe dowody, że IBM i jego niemiecka filia Dehomag pomogły nazistom wcielić w życie ich ludobójcze plany.
Historycy współpracujący z Blackiem przy analizowaniu dokumentów oświadczyli, że w nowym wydaniu książki udało się złożyć w spójną całość dotychczas fragmentaryczne informacje o roli sprzętu liczącego IBM w kierowaniu przewozem milionów ludzi do obozów śmierci na terenie okupowanej Polski.
Black i jego badacze podają, że dokumenty władz hitlerowskich, odkryte niedawno w Archiwach Narodowych USA, oraz zeznania polskich świadków, łączą bezpośrednio działalność amerykańskiej centrali IBM z działaniami Trzeciej Rzeszy w okupowanej Polsce. (mp)