Cała czwórka - para małżeńska 40-latków i jej dwóch synów - została aresztowana na przedmieściach Madrytu, w Leganes.
Aresztowani, według informacji policji, pomagali dwóm domniemanym terrorystom w ucieczce z Madrytu po zbiorowym samobójstwie 3 kwietnia siedmiu osób, które prawdopodobnie odegrały kluczową rolę w zamachach 11 marca.
Autorstwo zamachów, w których zginęło 191 osób, a ponad 1500 zostało rannych, przypisała sobie zbrojna grupa, twierdząca, że działa w imieniu Al-Kaidy.
Czwórka nowych zatrzymanych jest podejrzana także o związki z Hasanem al-Haskim, 41-letnim Marokańczykiem, aresztowanym w grudniu na Wyspach Kanaryjskich. Zarzuca się mu współudział w przygotowaniu zamachów w Madrycie. Al-Haski uchodzi także za ważnego działacza powiązanej z Al-Kaidą Marokańskiej Zbrojnej Grupy Islamskiej, odpowiedzialnej za zamachy bombowe w Casablance w 2003 roku, w których zginęło 45 osób, w tym 12 zamachowców.
