Nowa strategia wojskowa Izraela?
Okupowanie dwukilometrowego pasa bezpieczeństwa na północy Strefy Gazy, gdzie zabito w piątek czterech Palestyńczyków, może oznaczać nową strategię wojskową Izraela - komentują agencje. Tym razem dowództwo izraelskie nie zamierza szybko wycofać wojska po rajdzie, lecz zapowiada pozostanie na zajętym terenie "tak długo, jak będzie trzeba" - piszą agencje.
07.03.2003 21:30
Źródła palestyńskie twierdzą, że izraelskie siły pancerne zajęły na pograniczu Izraela ze Strefą Gazy pas szerokości dwóch kilometrów, dochodzący do obozu uchodźców palestyńskich Dżabalija, na terenie którego wojsko izraelskie przeprowadziło w czwartek wyjątkowo krwawą akcję pacyfikacyjną.
Korespondent hiszpańskiej agencji EFE napisał, że dziesiątki czołgów i samochodów pancernych - wg niektórych źródeł około stu - zajęło pozycje wokół miejscowości Bet Hanun i Bet Lahie, jak również w samym obozie Dżabalija.
Naoczni świadkowie podają, że po tradycyjnych muzułmańskich modłach piątkowych setki wyrostków i młodych ludzi z obozu Dżabalija zaczęło obrzucać kamieniami izraelskich żołnierzy i palić opony samochodowe.
Wojsko starało się rozproszyć tłum za pomocą gazu łzawiącego, ale w pewnej chwili zaczęło strzelać ostrą amunicją. Zginął 16-letni Palestyńczyk, a szesnastu zostało rannych.
Ogólna liczba palestyńskich ofiar trwającej od dwóch dni wielkiej operacji Izraela przeciwko Autonomii Palestyńskiej wzrosła do szesnastu. Na Zachodnim Brzegu zginął w piątek jeden Palestyńczyk.
Operacja, jak podano w izraelskim komunikacie wojskowym, ma udaremnić wystrzeliwanie rakiet Kasam przeciwko osiedlom żydowskim w strefie Gazy. Od czwartku izraelskie buldożery pracują bez ustanku, wyrywając drzewa i krzaki, zrównując teren, "aby pozbawić kryjówek islamskich aktywistów".
Obecna operacja wojskowa Izraela w Strefie gazy - pisze Reuters - wywołała międzynarodową krytykę z powodu liczby ofiar wśród cywilów, a Palestyńczycy obawiają się, że nowy, prawicowy rząd izraelski zajmie z powrotem całą Strefę Gazy, gdy uwaga opinii międzynarodowej skupia się na Iraku.
Dyrektor Agencji ONZ do spraw uchodźców palestyńskich (UNRWA) Peter Hansen potępił "nadmiernie używanie siły przez Izrael" w odwecie za środowy zamach na izraelski autobus, wskutek którego zginęło 15 Izraelczyków. (mag)