Nowa koncepcja KE ws. imigrantów. Państwa członkowskie pozostają sceptyczne
12 września przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przedstawi nową propozycję, dotyczącą wspólnej polityki migracyjnej krajów wspólnoty. UE ma odejść od obowiązkowej relokacji uchodźców na rzecz wzmocnienia granic. Część członków Unii pozostaje sceptyczna wobec tego projektu.
10.09.2018 09:54
W orędziu o stanie Unii Europejskiej Juncker ma zaproponować poszerzenie kompetencji Frontexu, czyli Europejskiej Straży Granicznej. Służba ma otrzymać prawo do samodzielnej kontroli granic zewnętrznych Unii i interweniowania na terenach krajów członkowskich. Obecnie Frontex zajmuje się głównie wymianą informacji między członkami UE i wspiera kontrolę granic zewnętrznych Unii, ale jedynie na wniosek państwa odpowiedzialnego za dany odcinek. Na granicach UE pracuje w sumie 1500 funkcjonariuszy Frontex'u.
Większość państw UE jest przeciwna przekazaniu kompetencji w tak istotnej sprawie jak migracja Brukseli. Szczególnie zagorzałymi przeciwnikami tego rozwiązania mają być Hiszpania i Włochy, które co roku muszą zmagać się z tysiącami uchodźców, próbującymi sforsować ich granice. Sceptyczna pozostaje również Polska.
- Ocenimy publicznie propozycję, kiedy się pojawi. Wznowiliśmy niedawno mandat Frontexu i powinniśmy przyjrzeć się najpierw efektom tej operacji. Takie rozwiązania nie mogą być realizowane kosztem narodowych straży granicznych, które mają niezmiennie kluczową rolę do odegrania. Zwracamy też uwagę na koszty takiego planu. Bez uzgodnienia całości nowych ram finansowych nie można podejmować takich zobowiązań - powiedział rp.pl minister ds. europejskich Konrad Szymański.
Źródło: rp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl