Nowa jednostka specjalna będzie ochraniać polskie samoloty
Zespół Działań Specjalnych, powołany do życia w Siłach Powietrznych RP, będzie odpowiadał m.in. za bezpieczeństwo samolotów i lotników w polskich kontyngentach - informuje "Dziennik Polski".
ZDS ma pełnić rolę jednostki specjalnej Sił Powietrznych; będzie wykorzystywany do ochrony statków powietrznych stacjonujących w kontyngentach wojskowych lub podczas ich misji w tereny objęte konfliktem, np. w Afryce.
Zespół powstał w strukturach 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu (Wielkopolskie). Stworzono go z ludzi z dużym doświadczeniem, którzy przyszli z różnych jednostek, oraz z nowicjuszy - mówi kpt. Włodzimierz Baran, oficer prasowy 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu, któremu podlega 33. BLoTr. Jak dodaje, nie jest to duża grupa, ale nie można ujawnić jej liczebności.
Dzięki pomocy dowódcy Wojsk Specjalnych gen. bryg. Piotra Patalonga kandydaci do ZDS trafili pod opiekę komandosów z Lublińca. W maju w Bieszczadach odbyła się pierwsza selekcja, czyli sprawdzian przydatności do służby w ZDS. Ci, którzy ją zaliczyli rozpoczną intensywne szkolenie - relacjonuje dziennik.