Notowania Busha rosną po Ricie
Poparcie dla prezydenta USA George'a W.Busha, które w poprzednich tygodniach, po nieudanej akcji ratunkowej po tragicznym huraganie Katrina spadło do najniższego poziomu, obecnie - jak wynika z dwóch niezależnych sondaży - wzrosło.
Według komentatorów, wpłynęła na to skuteczniejsza postawa rządu amerykańskiego i osobiście prezydenta wobec następnego huraganu Rita, który uderzył w południowe stany USA w trzy tygodnie po Katrinie.
W sondażu przeprowadzonym wspólnie w dniach 26-28 września przez CNN, "USA Today" i Instytut Gallupa aprobatę dla sposobu sprawowania władzy przez prezydenta wyraziło 45% respondentów. Tydzień wcześniej, w analogicznym sondażu popierało Busha tylko 40% ankietowanych.
Drugi sondaż, przeprowadzony 27-28 września przez Fox News, także wykazał 45-procentową aprobatę dla działań prezydenta. Analogiczna ankieta przeprowadzona w połowie września wykazał 41-procentowe poparcie dla Busha.
Aż 71% ankietowanych przez CNN, "USA Today" i Gallupa wysoko oceniło działania Busha wobec huraganu Rita, który przeszedł nad południowym Teksasem i Luizjaną w ub. sobotę. Na tak dobrą ocenę wpłynął zapewne fakt, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom Rita okazała się o wiele mniej grożna od huraganu Katrina, który w końcu sierpnia zabił ponad 1000 osób w czterech stanach południa.
Prezydenckie działania wobec Katriny, która zniszczyła Luizjanę, Alabamę, Missisipi i częściowo Florydę, pozytywnie oceniło zaledwie 40% respondentów.