Notatka Barcikowskiego nie bedzie odtajniona
Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Andrzej Barcikowski powiedział dziennikarzom po
spotkaniu z sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych, że nie odtajni
notatki sporządzonej przez siebie po rozmowie z biznesmenem Janem
Kulczykiem, a dotyczącej spotkania Kulczyka z rosyjskim szpiegiem
Władimirem Ałganowem.
Podkreślił, że rozmowa z członkami speckomisji utwierdziła go w przekonaniu, że notatka ta nie powinna zostać odtajniona. Tuż przed posiedzeniem komisji podkreślił, że odtajnianie notatek służb specjalnych powinno się odbywać w sytuacjach skrajnych. Powiedział też, że w przypadku tej notatki spowodowałoby to "więcej szkód niż pożytku".
Komisja ds. Służb Specjalnych całkowicie mnie w tym poparła - dodał.
Także Konstanty Miodowicz (PO) powiedział, że członkowie sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych jednomyślnie ocenili, że notatka nie powinna być odtajniana. Ci, którzy to postulowali, nie kierują się interesami państwa. Rodzi się pytanie, kogo reprezentują - podkreślił.
Nie powinno się odtajniać takich materiałów, które ujawniać mogą źródła osobowe, techniki operacyjne - zaznaczył natomiast Zbigniew Wassermann (PiS). Pytany, czy w takim razie notatka ABW wnosi coś nowego do sprawy, powiedział PAP: Nie mogę mówić nic na temat jej treści. Ale jeśli jedną się odtajnia, a drugą nie, to znaczy, że są jakieś powody - podkreślił.
Dodał jednak, że jego zdaniem w notatce ABW nie ma informacji przełomowych.
Barcikowski rozmawiał z Kulczykiem 25 lipca 2003 roku. O odtajnienie notatki sporządzonej po tej rozmowie miała się do niego zwrócić sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen. Jak poinformował w środę PAP szef ABW, nie otrzymał jednak w tej sprawie żadnej formalnej prośby.
Poznański biznesmen spotkał się z Ałganowem 18 lipca w Wiedniu.
