ŚwiatNorwegia oszalała na punkcie zwycięzcy Eurowizji

Norwegia oszalała na punkcie zwycięzcy Eurowizji

Kilka lat temu, kiedy Alexander Rybak wystąpił w eliminacjach do norweskiej wersji Idola, jeden z jurorów radził mu z przekąsem, by zapisał się na lekcje śpiewu. W ostatnią sobotę, gdy stało się oczywiste, że wygra Eurowizję 2009, telefoniczne gratulacje na antenie telewizyjnej składali mu premier Norwegii oraz minister kultury. Norwegia oszalała na punkcie Rybaka.

Norwegia oszalała na punkcie zwycięzcy Eurowizji
Źródło zdjęć: © AP

Wczoraj, po sobotnim zwycięstwie w konkursie Eurowizji na lotnisku Gardemoen w Oslo Rybaka witały setki rozentuzjazmowanych fanów, powodując niesamowity chaos i niewielkie opóźnienia samolotów. Huczne powitanie Alexandra, który jeszcze ze sceny w Moskwie po norwesku poprosił sympatyków o przybycie, zostało wpisane w nieoficjalny plan obchodów święta narodowego w stolicy Norwegii.

W poniedziałek informacje na jego temat otwierają wszystkie norweskie serwisy informacyjne, a jego twarz zdobi okładki dzienników. Jeszcze przed moskiewskim finałem Rybak budził wielkie zainteresowanie mediów i sympatię rekordowej liczby widzów (wygrał norweskie eliminacje miażdżącą przewagą głosów). Dziś zyskał coś więcej - miano bohatera narodowego. Nazwisko Rybak będzie się przez lata przewijać przez teleturnieje i quizy. Równie ważne jak to, czego dokonał, jest fakt, kiedy to zrobił. Pochodzący z Białorusi kompozytor nie mógłby sobie wymarzyć lepszej chwili na wygraną, która zagwarantowała mu miejsce w społecznej świadomości.

Zwycięstwo Rybaka Norwegowie potraktowali jako specjalny prezent na Święto Narodowe 17 maja. W ostatni weekend zbierali się w gronie rodzinnym, by brać wspólnie udział w obchodach święta. W sobotni wieczór przed telewizorami zasiadły wielopokoleniowe rodziny. Jak donosi dziennik "Adressavisen", finał Eurowizji oglądało ponad 2 miliony widzów, co jest absolutnym rekordem oglądalności w historii norweskiej telewizji.

Każda dwunastka, czyli maksymalna liczba punktów, przyznana Rybakowi była nagradzana oklaskami i okrzykami radości. Gdy tuż po północy Norwegowie zaczęli sobie przysyłać zwyczajowe sms-y z gratulacjami z okazji święta, do większości dopisywano: "WYGRALIŚMY!". Kiedy piosenka Alexandra Rybaka dostała najwyższą liczbę punktów od Polski, norweska rodzina zgotowała mi owacje na stojąco, krzycząc: "dziękujemy".

Norweska prasa wróży Rybakowi wielką przyszłość i nie wierzy, że mógłby podzielić los większości zwycięzców konkursu, dla których wygrana stała się jedynym międzynarodowym sukcesem. Jeśli wierzyć norweskiej prasie, nigdy w historii Eurowizji nie zdarzyło się, by zwycięzca uzyskał tak dużą przewagę głosów nad konkurentami.

Eksperci z branży muzycznej zapowiadają, że Rybak zostanie milionerem. W płatnych serwisach "Fairytale" jest najczęściej ściąganą piosenką w Szwecji, Danii, Grecji, Irlandii i Hiszpanii, zaś w Niemczech i Hiszpanii zajmuje miejsce drugie wśród najbardziej pożądanych kompozycji. Ponieważ Alexander jest autorem tekstów oraz kompozytorem swoich utworów, "Fairytale" uczyni go milionerem w ciągu kilku tygodni. Ukochana, dla której napisał tę piosenkę, obecnie porozumiewa się z nim tylko za pomocą prasowych wywiadów, ale Alexander deklaruje, że już go to nie martwi.

"Bajkowy" romans co prawda sprowadził go na ziemię, ale za to jego życie coraz bardziej przypomina bajkę, odkąd w 2006 roku wygrał konkurs talentów "Kjempesjansen". Od tego czasu współpracuje z najlepszymi w Norwegii producentami i muzykami, zagrał również w filmie i wystąpił na deskach teatru.

W Norwegii już zaczął się wyścig miast o możliwość organizacji przyszłorocznego finału Eurowizji. Wymieniane są między innymi Oslo i Bergen, czyli miasta w których finały odbyły się w 1986 i 1996, a także Tromsø, Stavanger i Trondheim. Wydaje się jednak, że najwięcej szans ma stolica Norwegii. Jej największym atutem jest hala Oslo Spectrum będąca w stanie pomieścić 10 000 widzów. Na przykład w Trondheim nie ma żadnej hali zdolnej przyjąć więcej niż 3000 widzów, a komentatorzy przypominają, że moskiewski finał mogło na żywo oglądać aż 20 000 widzów.

Z Trondheim dla polonia.wp.pl
Sylwia Skorstad

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rybakmuzykakonkurs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)