Trwa ładowanie...

Janusz Kowalski z żądaniem. Posłowie PiS zaczęli wychodzić

- Gdzie są nasze pytania? - wykrzykiwał Janusz Kowalski w momencie, gdy swoje wystąpienie miał rozpocząć szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Po chwili rozwinęła się dyskusja, w trakcie której wicemarszałek kilkukrotnie prosiła o spokój. Wymiana zdań zakończyła się wyjściem z sali posiedzeń posłów PiS.

Janusz KowalskiJanusz KowalskiŹródło: PAP, fot: Leszek Szyma�ski
d1kxz46
d1kxz46

Podczas środowego posiedzenia Sejmu, po wystąpieniu wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, o zabranie głosu wicemarszałek Dorota Niedziela poprosiła szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka. W tym momencie można było usłyszeć krzyki Janusza Kowalskiego: - Gdzie są nasze pytania? Ale o co tutaj chodzi?

- Panie pośle, zaraz będą pytania - zaczęła tłumaczyć Niedziela, dodając po chwili: - Zwracam panu uwagę, że zakłóca pan obrady Sejmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sikorski w ONZ z mocną ripostą dla Rosjan. O tym wystąpieniu mówi świat

"Niech mnie pani nie straszy regulaminem"

- Odpowiemy na państwa pytania - włączył się na chwilę Tomasz Siemoniak, po czym wicemarszałek Niedziela kontynuowała:

d1kxz46

- Czy pan poseł Kowalski ma dostęp do regulaminu Sejmu? - zapytała, na co Kowalski odparł: - Niech mnie pani regulaminem nie straszy.

Następnie Niedziela przekazała: - Jeśli pan poseł ma dostęp, to proszę sobie sprawdzić art. 186 ust. 2, że członkowie rządu są dopuszczani do wypowiedzi w trakcie porządku obrad.

- Prawdy się boicie! - przekrzykiwał wicemarszałek Niedzielę Kowalski, na co zareagowała ona przywołaniem go do porządku. - Bardzo proszę o udostępnienie występu pana ministra - powtarzała wicemarszałek.

- Odpowiemy na wszystkie pytania - zaczął swoje przemówienie Siemoniak, który w końcu został dopuszczony do głosu. Mimo to poseł Kowalski nie przestał wykrzykiwać w jego stronę kolejnych żądań. Na to szef MSWiA zwrócił się do niego, mówiąc: - Proszę mi nie przeszkadzać.

d1kxz46

- To proszę siąść i proszę nam dać zadać pytania - odparł na to Kowalski.

Niedziela przywołała go do porządku i stwierdziła, że uniemożliwia on obrady Sejmu. W tym momencie zgromadzeni na sali posłowie PiS zaczęli wstawać ze swoich miejsc i wychodzić.

- Jeżeli posłowie spieszą się do innych obowiązków, to proszę o opuszczenie sali, a teraz wysłuchamy wystąpienia pana ministra Tomasza Siemoniaka - powiedziała w reakcji na to zachowanie Niedziela. Siemoniak, który po raz kolejny rozpoczął przemówienie, stwierdził, że "dziwi się bardzo zachowaniu posłów PiS, bo chciał się odnieść do tego, o czym mówili posłowie Morawiecki i Ociepa". - A na pytania wszystkie odpowiemy - dodał.

d1kxz46

Czytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1kxz46
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kxz46
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj