Uciekają przed Rosjanami. Nocna akcja "Białych Aniołów"

Rosyjskie media opublikowały nagranie z "wyzwolonego Bachmutu". Niegdyś tętniące życiem miasto zamieniło się w stertę gruzów. Wciąż są tam cywile, których ratują Zbrojne Siły Ukrainy i "Białe Anioły".

.
.
Źródło zdjęć: © Telegram
Mateusz Czmiel

13.04.2023 | aktual.: 13.04.2023 07:34

Prokremlowska RIA Novosti opublikowała nagranie z drona, który wykonał kilka ujęć zrujnowanego miasta Bachmut na wschodzie Ukrainy. Przed wojną żyło w nim ponad 70 tys. osób. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił, że miasto "zostało zredukowane do spalonych ruin". Można je także porównać do syryjskiego Aleppo.

W zrujnowanym mieście wciąż są cywile. Nagranie z ewakuacji starszego małżeństwa opublikował sztab generalny ZSU. "Bachmut: bojownicy 228. oddzielnego batalionu 127. oddzielnej brygady sił TrO nie tylko niszczą wroga, który próbuje szturmować miasto, ale także ewakuują okolicznych mieszkańców w bezpieczne miejsce" - napisali na Telegramie.

Nocne ewakuacje przeprowadzają także "Białe Anioły". Nagranie z tej akcji opublikowała ukraińska policja.

"Z wyznaczonego miejsca zabrano pięciu mieszkańców. Wśród nich są osoby niepełnosprawne. Niektórzy mieszkali w dziewięciopiętrowym budynku, który został zbombardowany i spalony przez wroga" - czytamy we wpisie.

Forteca Bachmut. Miejsce najcięższych walk

Rosjanie twierdzą, że przejęli kontrolę nad Bachmutem. Ukraińcy zaprzeczają. - To nieprawda, że rosyjska najemnicza tzw. grupa Wagnera kontroluje 80 proc. Bachmutu na wschodzie Ukrainy - powiedział Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk, cytowany w środę przez agencję Reutera. Czerewaty zapewnił, że ukraińskie siły kontrolują "znacznie więcej" niż 20 proc. terytorium tego miasta w obwodzie donieckim.

Dzień wcześniej szef tzw. grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn stwierdził, że najemnicy mają kontrolę nad 80 proc. powierzchni Bachmutu.

W Bachmucie ukraińskie siły toczą najbardziej zaciekłe walki z przeciwnikiem. Władze w Kijowie oceniają, że część miasta wskutek rosyjskiej agresji wygląda jak syryjskie Aleppo.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział agencji Associated Press, że jeśli Bachmut upadnie, Władimir Putin "sprzeda tę wygraną Zachodowi, swojemu społeczeństwu, Chinom, Iranowi".

źródło: PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie