Nitras zaatakowany deską przed siedzibą PO
Europoseł Sławomir Nitras wyszedł do demonstrujących pod siedzibą PO w Szczecinie. Po chwili o mało nie oberwał deską. Czym prędzej schował się do budynku - czytamy w "Głosie Koszalińskim".
Pod siedzibą szczecińskiej Platformy Obywatelskiej niektórym demonstrantom puściły nerwy. Najpierw zabili deskami wejście do siedziby przy wtórujących okrzykach stoczniowców "złodzieje". Potem obrzucili okna i ściany jajkami.
Tłum miał się już rozejść, kiedy drzwi się otworzyły i pokazał się w nich europoseł Sławomir Nitras. Posypało się w jego kierunku mnóstwo niecenzuralnych słów. W kulminacyjnym momencie polecała nawet jedna z desek. Poseł uchylił się w ostatniej chwili i uciekł do wnętrza budynku.
Zapytany o całe zajście na radiowej antenie, europoseł nie krył wzburzenia. Demonstranta, który zaatakował go deską nazwał "debilem" i "gówniarzem".
Demonstranci obrzucili budynek PO jajkami. Renata Zaremba ze szczecińskiej Platformy zapowiada skierowanie sprawy do sądu. Chodzi o zniszczoną elewację. Jak mówi, władze Platformy chcą poczekać na umycie zabytkowych drzwi. Później stopień ich zniszczenia oceni specjalna komisja.