Nikt nie uznaje ich, ale oni uznali Abchazję i Osetię Płd.
Naddniestrze, separatystyczna republika na terenie Mołdawii, której nie uznaje żadne państwo na świecie, uznało niepodległość Abchazji i Osetii Południowej.
31.08.2008 | aktual.: 31.08.2008 16:44
Uznaliśmy siebie nawzajem. Jeszcze raz gratuluję naszym braciom w Abchazji i Osetii Południowej - oświadczył przywódca Naddniestrza Igor Smirnow na konferencji poprzedzającej święto niepodległości 2 września.
Naddniestrze, położony na lewym brzegu Dniestru region, gdzie przeważają Rosjanie i Ukraińcy, zbrojnie oderwało się od Mołdawii na początku lat 90., obawiając się, że może dojść do przyłączenia Mołdawii do Rumunii. Od tego czasu, formalnie pozostając w składzie Mołdawii, jest od niej całkowicie niezależny. Rosja utrzymuje tam kontyngent wojskowy, liczący około 1500 żołnierzy.
Separatystycznej republiki nie uznaje żadne państwo na świecie.
Unia Europejska i Rada Europy nie uznały też wyników przeprowadzonego we wrześniu 2006 roku referendum, w którym ponad 97% uczestników opowiedziało się za niezależnością samozwańczej republiki, a w przyszłości za przyłączeniem jej do Federacji Rosyjskiej.