Nigeria: krwawe zamieszki na tle religijnym
Co najmniej 50 osób zginęło w wyniku gwałtownych zamieszek na tle religijnym, trwających od piątku w mieście Jos w środkowej Nigerii - podała w sobotę agencja AFP, powołując się na świadków wydarzeń.
Zniszczono co najmniej trzy świątynie różnych wyznań.
Świadkowie mówią o bandach młodych ludzi, zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów, krążących od piątku po ulicach miasta. Są uzbrojeni w maczety, kije i broń palną. Blokują niektóre dzielnice miasta.
Aby zapobiec dalszym aktom przemocy, miejscowe władze wprowadziły godzinę policyjną. Prezydent Nigerii wydał rozkaz rozmieszczenia w mieście oddziałów wojska.
Słyszeliśmy o wielu zabitych. Ja sam wiem o kilku osobach, które zostały zabite - powiedział jeden z mieszkańców Jos. Inni opowiadają o ciałach ofiar leżących na ulicach. Niektóre z nich są spalone.
Policja nie podała liczby ofiar zajść.
Przyczyny rozruchów nie są znane, jednak sytuacja religijna w mieście od dawna była napięta. Uległa zaostrzeniu, gdy w ub. r. lokalne władze, w większości chrześcijańskie, sprzeciwiły się wprowadzeniu prawa islamskiego. (jd)