Niewybuch już wywieziony z Raciborza
Ponad tysiąc mieszkańców Raciborza ewakuowanych z powodu wykopanej w centrum miasta bomby wróciło już do swych domów. Blisko półtonowa bomba z czasów II wojny światowej została przewieziona na miejsce detonacji wyznaczone przez wojewodę śląskiego.
27.08.2008 | aktual.: 27.08.2008 19:05
Jak powiedziała rzeczniczka raciborskiej policji, Joanna Rudnicka, akcja ewakuacji jak i przewozu bomby przebiegła bardzo sprawnie.
Mieszkańcom na czas załadunku bomby zapewniono schronienie w pobliskiej szkole. Starsi i schorowani mieszkańcy Raciborza mogli skorzystać z podstawionego specjalnie dla nich autobusu i karetki.
Około tysiąca mieszkańców Raciborza musiało rano opuścić swoje domy. Na budowie w centrum miasta znaleziono dużą bombę lotniczą z czasów II wojny światowej. Ważący 300-500 kg niewybuch odkrył we wtorek operator koparki.
Tego dnia saperzy nie mogli przyjechać i unieszkodliwić znaleziska, bo mieli zlecone prace w innych częściach województwa. Według ekspertów bomba nie groziła samoczynnym wybuchem, dlatego po zabezpieczeniu terenu wokół znaleziska akcję można było przeprowadzić dzisiaj - wyjaśniła nadkom. Joanna Rudnicka, rzeczniczka policji w Raciborzu.
Ewakuację zarządzono w środę, kiedy saperzy z Lublińca wydobywali bombę i ładowali ją na specjalistyczny samochód saperski z Brzegu. Okoliczni mieszkańcy musieli opuścić mieszkania. Część z nich spędziło kilka godzin w wyznaczonej przez lokalne władze jednej ze szkół podstawowych.